Adam Kryszewski niejednokrotnie w tym roku potwierdzał wysoka formę, zdobywając medale w najważniejszych turniejach w kraju i zagranicą. Mistrzostwa w Bośni i Hercegowinie były jednak debiutem mieszkańca Kalisk i pierwszym startem przedstawiciela Kartuz w formule ringowej w historii klubu.
Podopieczny Patryka Zaborowskiego startował w formule low-kick w kategorii 75 kg, w której do rywalizacji stanęło łącznie 22 zawodników. W pierwszej walce Kryszewski zmierzył się z reprezentantem Izraela. Początkowe dwie rundy były bardzo wyrównane, wszystko się zmieniło dopiero w trzeciej.
- Na początku trzeciej rundy Adam trafia piekielnym prawym prostym, oponent pada na deski, sędziowie liczą Izraelczyka , który podnosi się na 8. Kolejne sekundy walki to pełna dominacja Polaka i to jego ręka wędruje w górę - relacjonuje Patryk Zaborowski, trener Rebelii Kartuzy.
Następnie mieszkaniec Kalisk zmierzył się reprezentantem Kazachstanu. W trzech bardzo zaciętych rundach karty sędziowskie minimalnie wskazywały na zwycięstwo raz Polaka raz Kazacha, do ostatniej chwili nie było wiadomo, kto wygra walkę. 5 sekund przed końcem podopieczny Zaborowskiego przegrał 2:1, trenerzy jednak podpowiedzieli o ponowieniu niskiego kopnięcia. Słuchając ich słów Kryszewski jeszcze raz wykonał atak i to właśnie jemu sędziowie zaliczyli punkty, dając wygraną 2:1 dla Polaka.
W trzeciej walce Adam miał stanąć naprzeciw reprezentanta Czarnogóry, który wyraźnie zdominował swoich wcześniejszych oponentów. Ku zdziwieniu trenerów kadry narodowej zawodnik ten złamał rękę, walkowerem oddając zwycięstwo reprezentantowi biało-czerwonych.
Ostatnie starcie to z kolei konfrontacja Adama, prezentującego walkę w pełni dystansową, z zawodnikiem Azerbejdżanu, walczącym w półdystansie. W pojedynku od samego początku dominował przeciwnik Kryszewskiego – z niewielką przewagą wygrał pierwsze dwie rundy, natomiast w trzeciej odskoczył na kilka uderzeń, aby wygrać cała walkę. Azer zwyciężył również w swoim kolejnym starciu, zdobywając tytuł Mistrza Świata.
- Adam dokłada swoja cegiełkę do wyczynu Polaków, którzy lokują się w klasyfikacji medalowej na mocnym 5. miejscu na 58 państw. W 2023 podczas Igrzysk Europejskich w Krakowie Kickboxing zaprezentuje się jako dyscyplina, mamy nadzieję, że zdobędziemy wiele medali jak w latach poprzednich – komentuje Patryk Zaborowski. - Pragniemy gorąco podziękować wszystkim którzy przyczynili się do naszego sukcesu: włodarzom miasta Kartuzy, sponsorom, sparing partnerom oraz trenerom Witoldowi Kostce i Andrzejowi Garbaczeskiemu.
(info: nadesłane/Patryk Zaborowski)
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?