- Znaki ścięto prawdopodobnie gwintownicą ślusarską, tuż przy ziemi. Zabrano metalowe, ocynkowane rury, porzucając i niszcząc blaszane tablice informujące kierowców - potwierdza Roman Jankowski, kierownik bytowskiego oddziału Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Drogowcy zgłosili tę sprawę policji z Kępic. Jednocześnie apelują do mieszkańców, by zgłaszali stróżom prawa wszelkie podejrzenia. Tym bardziej że w tamtej okolicy do kradzieży rur podtrzymujących znaki doszło nie pierwszy raz.
Przeczytaj też o kradzieży monitora podczas lekcji
- Wartość strat szacujemy na kilka tysięcy złotych. To nie tylko koszt materiału, ale i robocizny. Wszystkie usunięte znaki trzeba od nowa wkopać - wyjaśnia Jankowski.
Część oznakowania już wstawiono, ale do czasu jego pełnego odtworzenia kierowcy powinni zachować na tym odcinku szczególną ostrożność. W czasie jazdy nie są bowiem informowani o ograniczeniach prędkości i niebezpiecznych zakrętach.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?