Samorządowi udało się na ten cel uzyskać 75-proc. dofinansowanie.
- Słońce niekoniecznie musi palić tylko nasze głowy, ale możemy je wykorzystać do ogrzewania mieszkań i wody - mówi Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica. - Gmina stawia na energię odnawianą. Funkcjonują tu siłownie wiatrowe, wykorzystywana jest energia biomasy, a teraz dochodzi jeszcze energia słoneczna.
237 domostw zostanie wyposażonych w same ogniwa solarne. Na pozostałych z 414 budynków oprócz solarów zamontowane zostaną także ogniwa fotowoltaiczne. Wśród nich znajdzie się 8 budynków administrowanych przez gminę. Wójt gminy Kobylnica zaznacza, że mieszkańcy z radością zareagowali na projekt.
- Jest zainteresowanie wielu mieszkańców - podkreśla Kuliński. - To jest taki wymierny element, żeby pokazać, że osoba fizyczna otrzymuje unijne pieniądze i to niejednokrotnie bardzo wysokie.
Dofinansowanie na jedną rodzinę może wynieść nawet 25 tys. zł. Praktycznie będzie wynosić około 66 proc. projektu.
Polecamy: Polska ma jedne z największych złóż gazu łupkowego na świecie!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?