Do zdarzenia doszło wczoraj w jednym z kościołów w Ożarowie. Tuż przed godziną trzynastą w kościele włączył się alarm. Ksiądz zauważył mężczyznę, który właśnie schodził z drabiny.
Czytaj o lewych papierossach, które zatrzymała Straż Graniczna
Duchowny próbował zatrzymać uciekającego mężczyznę, ale ta sztuka nie udała się. Złodziej uciekł z miejsca zdarzenia., a powiadomieni policjanci zjawili się na miejscu.
Masz ciekawy temat? Napisz do redakcji
Z pierwszych ustaleń wynikało, że mężczyzna z gabloty wiszącej na ścianie, zabrał tzw. Wota Maryjne–głównie złote i srebrne łańcuszki, wisiory i pierścionki.
Czytaj również o narkotykowym zatrzymaniu w Kielcach
Duchowny skradzione mienie wycenił na kwotę około 2000 złotych. Policjanci na przykościelnym parkingu odnaleźli samochód osobowy, który, jak podejrzewali mógł należeć do sprawcy włamania. Jak się później okazało, po około dwóch godzinach od kradzieży do obserwowanego auta powrócił młody mężczyzna, odpowiadający rysopisowi włamywacza.
Przeczytaj koniecznie: Apel policji do starszych osób
Okazał się nim 30- letni mieszkaniec województwa podkarpackiego, wcześniej karany za kradzieże i włamania. Ksiądz rozpoznał go, jako mężczyznę, który uciekł z kościoła. 30-latek przyznał się do włamania i oświadczy, że skradzione mienie wyrzucił podczas ucieczki.
Czytaj także o podróbkach perfum znanych marek
Nie zmyliło to jednak stróżów prawa. Dalsza ich praca przyniosła zaskakujące efekty. W kościele policjanci odnaleźli część skradzionych precjozów. Prawdopodobnie wypadały włamywaczowi z kieszeni podczas ucieczki. Część kosztowności stróże prawa odnaleźli ukryte w metalowej szafce w jednym ze sklepów na terenie Ożarowa. W samochodzie 30-latka policjanci znaleźli także 18 sztuk kluczy podzamkowych. Włamywacz noc spędził w policyjnym areszcie.
Teraz czeka go spotkanie z wymiarem sprawiedliwości. Konsekwencją jego czynu może być nawet 10-letni pobyt w więzieniu. Policjanci sprawdzają czy mężczyzna na swoim koncie nie ma podobnych przestępstw.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?