Śmigłowiec spadł poza teren zabudowany. Na szczęście nie doszło do pożaru. Wśród pasażerów było dwoje dzieci. Nic poważnego im się nie stało.
Pięć osób przewieziono do szpitala, dwie są w stanie ciężkim.
Śmigłowiec, należący do rolnika z pobliskiego Witkowa, został poważnie uszkodzony. Leży na boku, częściowo jest przełamany.
W akcji ratunkowej wzięło udział 6 zastępów w straży pożarnej - Na wszelki wypadek zabezpieczyliśmy maszynę tak, by nie doszło do awarii zapłonu - mówi mł. brygadier Arkadiusz Woronin, naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Słupsku.
Więcej informacji na stronie dziennikbaltycki.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?