Wójt został skazany w trybie nakazowym, czyli bez udziału stron. Jak podaje Radio Gdańsk, prezes Sądu Rejonowego w Słupsku Klaudia Łozyk nie chciała komentować wyroku.
- Z akt nie wynika, czy oskarżony zapoznał się już z wyrokiem. Byłoby niedobrze, gdyby o decyzji sądu dowiadywał się z mediów - tłumaczyła sędzia Łozyk.
Wójt Mariusz Chmiel nie odebrał od nas wczoraj telefonu.
Wyrok nie jest prawomocny. Wójt lub prokuratura mogą go zaskarżyć. Jeśli jednak wyrok się uprawomocni, wówczas wójt może stracić stanowisko, które piastuje już trzecią kadencję, a za swoją pracę był wielokrotnie nagradzany.
Tuż po tym, jak informacja, że prowadził samochód na podwójnym gazie, wypłynęła do mediów, Mariusz Chmiel zamieścił komentarz do tego zdarzenia na stronie internetowej. "Ja, Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk, oświadczam, że jest mi niezmiernie przykro, iż popełniłem niewybaczalny błąd, wsiadając do samochodu po spożyciu alkoholu" - napisał.
Sprawa wójta podzieliła radnych. Część z nich, którzy wypowiedzieli się tuż po zajściu, uważa, że rzeczywiście błąd jest niewybaczalny. - Osobiście nie patrzę na tę sprawę przez pryzmat stanowiska, tylko przez pryzmat człowieka. Nikt nie może wsiadać po alkoholu do samochodu - mówiła radna Anna Masternak.
Inni radni stoją na stanowisku, że wójt powinien dostać szansę.
- Mimo wszystko nie można oceniać osoby po jednym incydencie. Przytrafiło się chłopu. Nikt nie jest z tego zadowolony. Będziemy rozmawiać z wójtem, jednak trzeba poczekać na prawomocny wyrok sądu - twierdziła Beata Grzech, przewodnicząca Komisji Rewizyjnej Rady Gminy Słupsk.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?