Jerzy Lubieński - prezes koła PZW Karaś, działacz harcerski i piłkarski
W Miastku podoba mi się sam widok Miastka. Szczególnie przy wjeździe ze Świeszyna i od strony Wołczy Wielkiej. To widok prawie jak z samolotu. Szczególnie ładnie jest tu wieczorem, jak w mieście palą się światła, a za horyzontem zachodzi słońcem. Jak wracam z jeziora Bobięcińskiego z ryb, to lubię się tu zatrzymać i popatrzeć. To coś fantastycznego. Kocham te dwa miejsca. Chyba nawet bardziej niż przebywanie w mieście, bo Miastko podoba mi się jako całość, a nie jako jedno wyrwane z kontekstu miejsce.
Krajobrazy są u nas bardzo piękne i tylko martwi mnie nieco wycinanie zielonych terenów w centrum. Z góry doskonale widać ile zieleni jest pomiędzy budynkami. Jak w miejscu drzew pojawią się kamienice, to widok będzie troszkę mniej piękny, ale i tak będzie na co popatrzeć.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?