Natalia przebiegnie 800 km, żeby pomóc chorym dzieciom. Bieg rozpocznie w Rowach

29 stycznia (niedziela) o godz. 11 z nowego mola w Rowach 17-latka ze Stadnik w województwie małopolskim rozpocznie swój bieg charytatywny od morza do gór, aby apelować o pomoc dla chorych dzieci. Grupa sportowców z gminy Ustka pod dowództwem Andrzeja Zawady odprowadzi uczestników biegu do rogatek gminy Ustka. Organizatorzy zapraszają wszystkich chętnych, aby razem kibicować Natalii na starcie.

Lińczowska trenuje już od września, żeby być jak najlepiej przygotowaną do blisko 800-kilometrowej trasy. Dziennie planuje pokonać ok. 100 km - na nogach, na rowerze a jeżeli pogoda pozwoli, to także na rolkach.

Zamierza pokonać trasę: Rowy- Bytów -Tuchola -Chojnice- Chełmża- Tłuchowo (koło Lipna) -Stary Nocpolsk – Warszawa- Piaseczno- Nowe Miasto nad Pilicą –Końskie -Radoszyce-Jędrzejów-Cianowice-Kraków-Wieliczka-Stadniki. 4 lutego będzie w Warszawie.

- Gdy dobiegniemy do Warszawy, odbędzie się akcja towarzysząca "cała Polska tańczy dla Patryka". My odtańczymy zumbę w Warszawie oraz prosimy inne placówki w całej Polsce o zorganizowanie fitnessu, zumby, tańca i dochód przekazać na konto Patryka-mówi Natalia”.

2 lata temu Natalia pobiegała dla chorego Piotrusia, chorego onkologicznie chłopca. Dzisiaj Piotruś jest zdrowy i po 2-letniej terapii wraca do domu, ale ceną życia dla niego była straszna kwota, bo aż 400 tys. euro (1600000zł). Biegła z Krakowa do Warszawy, do Pierwszej Damy Anny Komorowskiej z prośbą o pomoc dla Piotrusia. Dlatego Pierwsza Dama (wtedy Anna Komorowska) goszcząc w Małopolsce zaaranżowała spotkanie z młodą biegaczką w Dobczycach.

Teraz Natalia znów zamierza zatrzymać się przy Pałacu Prezydenckim w Warszawie i jeśli się uda, osobiście wręczyć pani Agacie Kornhauser-Dudzie zaproszenie na koncert charytatywny, który ma się odbyć wiosną (w maju) 2017 roku w Dobczycach. W tym roku zamierza szukać pomocy dla dwójki dzieci: 4-letniego Krzysia z Brzegu (woj. opolskie) i 5-letniego Patryka z Dobczyc. O pierwszym z nich dowiedziała się z internetu. Chłopczyk cierpi na chorobę Niemanna Picka typu C. To choroba nieuleczalna. Można jednak łagodzić jej objawy, ale lek jest drogi i nierefundowany. Trzymiesięczna terapia kosztuje ok. 80 tys. zł. - I to jest cel minimum. Choroba ta, potocznie zwana dziecięcym Alzheimerem polega na niewłaściwym metabolizmie lipidów i na odkładaniu się złogów tłuszczowych w organach wewnętrznych, szpiku kostnym oraz w ośrodkach układu nerwowego.

Stopniowo paraliżuje układ nerwowy, prowadząc do śmierci chorego. Krzyś ma problemy z koordynacją ruchów, katapleksją(upadanie na podłogę przy głośnym śmianiu), mało mówi, ma problemy z koncentracją.
Drugie z dzieci to 5-letni Patryk z Dobczyc, chory na glejaka, czyli nowotwór mózgu. Chłopczyk jest po dwóch operacjach, które jednak nie zakończyły się usunięciem guza w całości. W Polsce lekarze zalecili chemię, która zabija Go, dlatego rodzice po wielu poszukiwaniach znaleźli leczenie w San Diego, dające szansę Patrykowi.
Natalia zamierza apelować o pomoc dla Krzysia i Patryka spotykając się z przedsiębiorcami, urzędnikami i zwykłymi mieszkańcami miejscowości na trasie biegu. Będzie miała ulotki, które zamierza rozdawać. Ma też nadzieję, że akcję zauważą media, dzięki czemu uda się dotrzeć do szerszego grona osób.

Moim celem jest uzbieranie ok. 500 tys. zł dla chłopców - mówi Natalia. Do niedawna moim marzeniem było zostać chirurgiem dziecięcym, a to dlatego, że jestem altruistą i sensem mojego życia jest niesienie pomocy innym - dodaje.

Start z nowego molo w Rowach (gmina Ustka) w dniu 29 stycznia 2017 roku (niedziela)
o godz. 11.00. Grupa gminnych sportowców pod dowództwem Pana Andrzeja Zawady odprowadzi uczestników biegu do rogatek gminy Ustka. Wszystkich chętnych zapraszamy w tym dniu do Rowów – by razem kibicować Natalii na starcie.
(maz)

Oglądaj także: III Słupski Bieg Charytatywny na rzecz Zwierząt