Suczkę Brandy adoptować chciał pan Jonasz. Złożył wymaganą ankietę adopcyjną i poszedł z psem na pierwszy ze spacerów zapoznawczych. Kilka dni później inspektor Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przeprowadził kontrolę w przyszłym miejscu zamieszkania Brandy – wizyta przebiegła pomyślnie.
- Niestety dzień po wizycie pani inspektor otrzymałem telefon od pracownika schroniska, który poinformował mnie o wstrzymaniu adopcji z powodu agresji psa – relacjonuje mężczyzna.
Okazało się, że są też inne powody. Schronisko stwierdziło, że Brandy miałaby zamieszkać w niebezpiecznej dzielnicy miasta, co mogłoby mieć negatywny wpływ na zdrowie czworonoga. Na decyzji zaważył też młody wiek adoptującego.
- Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, jako organizacja prowadząca schronisko w Słupsku ma w procesie adopcyjnym prawo wyboru adoptującego. Suka, ze względu na to, że jest w typie rasy amstaff jest pod opieką kilku fundacji zajmującymi się opieką nad psami tej rasy. Uznaliśmy że najlepiej będzie jeśli to oni wybiorą dla niej dom, ponieważ mają największe doświadczenie w tej kwestii - mówi Marta Śmietanka, kierownik słupskiego schroniska.
Schronisko może podjąć decyzję o wstrzymaniu adopcji, kiedy znajdzie ku temu powody. Agresja jest jednym z nich, choć ostatecznie to nie nieodpowiednie zachowanie Brandy wpłynęło na to, że nie trafiła ona do nowego domu.
- Pies może zachować się agresywnie w każdej sytuacji. W schronisku między psami też dochodzi do konfliktów. Schronisko może się zasłonić tym, że pies stał się agresywny i wstrzymać adopcję. Należy jednak pamiętać, że agresja to jeden ze sposobów komunikowania się zwierząt – zaznacza instruktor tresury ze Słupska.
Powszechnym zabiegiem stosowanym przez schroniska jest również wstrzymywanie adopcji w okresie przedświątecznym. Szczególnie dotyczy to szczeniaków. Placówki chcą w ten sposób ukrócić proceder obdarowywania dzieci czworonogami i ochronić zwierzaki przed ponownym porzuceniem, bo jak argumentują: „Pies to nie prezent”.
Pan Jonasz z decyzją o wstrzymaniu adopcji zdecydowanie się nie zgadza. W tej sprawie złożył odwołanie do dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Słupsku.
Teraz oczekuje na odpowiedź.
Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?