- To naprawdę wielkie szczęście ponieważ w wielu przypadkach tak małe dzieci zwyczajnie giną pod kołami samochodu - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Są za niskie i bardzo często doznają śmiertelnych urazów kręgosłupa.
W akcji udzielania pierwszej pomocy dziewczynce brał udział policjant po służbie, który był świadkiem zdarzenia.
- Prawdopodobnie gdyby nie jego pomoc w akcji ratunkowej dziewczynka udusiłaby się - mówi Czerwiński. - Gdy policjant nie wyczuł pulsu udrożnił drogi oddechowe i ułożył dziecko w bezpiecznej pozycji. Poczekał także do przyjazdu karetki.
Dziecko wpadło pod samochód na ul. Zamkowej
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 18. Według ustaleń policji kierowca samochodu 69-letni mieszkaniec gm. Kępice był trzeźwy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?