Z danych ministerstwa zdrowia wynika, że ok. 25 proc. Polaków nie wykupuje recept, bo zapisane leki są dla nich za drogie. To m.in. dlatego aptekarze zapowiadają wprowadzenie świadomego doradztwa farmakologicznego. Gdy odwiedzi ich klient z receptą na drogi, często zagraniczny lek, doradzą mu kupno polskiego, tańszego odpowiednika. Naczelna Rada Aptekarska oraz Okręgowa Izba Lekarska w Koszalinie zorganizowały nawet specjalne spotkanie na ten temat.
- Od dawna to robię - mowi Alicja Jędrzejewska z apteki Centrum w Słupsku - W moim punkcie prawie połowa klientów rezygnuje z realizacji recept, z powodu wysokich cen leków. W takiej sytuacji proponuję kupno zamiennika. Sami klienci zwracają mi uwagę, że nie zawsze dwa, teoretycznie te same medykamenty, działają tak samo.
Mirosława Machalica, lekarz okulista z przychodni przy ulicy Wałowej w Słupsku podkreśla, że jeszcze niedawno pacjencji wstydzili się powiedzieć wprost, że nie stać ich na wykupienie droższych leków.
- Teraz już się nie wstydzą - mówi okulistka - bo do mnie trafiają pacjenci w większości mniej zasobni. Sama tłumaczę od razu ile lek kosztuje. Poza tym często są promocje, w których leki są znacznie tańsze i z tego korzystamy. Jeżeli danego leku nie można zastąpić, i jest drogi, to od razu informuję o tym pacjenta.
Insulina
21,86 zł lek zagraniczny
3,20 zł
lek krajowy
Formoterol (60 kaps)
32 zł lek zagraniczny
3,20 lek polski
Fluoksetyna
105,20 zł lek zagraniczny
15 zł lek krajowy
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?