Aukcja Rybna szuka prezesa

Konkurs na nowego prezesa Aukcji Rybnej w Ustce rozpocznie się dopiero w poniedziałek, 13 czerwca, ale już pojawiają się pierwsze nazwiska nieoficjalnych kandydatów. Szefa spółki ma wybrać nowa rada nadzorcza w połowie lipca, kandydaci mogą zgłaszać się do 27 czerwca.

Jak udało nam się dowiedzieć, propozycję objęcia stanowiska prezesa Aukcji Rybnej rada nadzorcza złożyła usteckiemu biznesmenowi Sławomirowi Stochniałkowi. Jego kandydatura mogłaby liczyć na poparcie członków rady nadzorczej wyznaczonych przez marszałka województwa pomorskiego: - To byłby odpowiedni człowiek na tym miejscu - zaznacza Michał Wawryn z rady nadzorczej spółki. - Przez lata zajmował się obrotem rybami, ma także dobre kontakty w gastronomii.
Sam Stochniałek deklaruje jednak, że nie zamierza startować w konkursie. - To była bardzo nieoficjalna propozycja, a ja mam zbyt wiele zajęć i nie chcę się w to angażować - zapewnił nas biznesmen.
Przymiarki do konkretnych kandydatur trwają, ale rada nadzorcza nie zamierza wybierać nowego prezesa pochopnie. - To musi być człowiek, któremu uda się przyciągnąć na aukcję rybaków i przetwórców ryb i zaproponować im korzystne warunki - deklaruje Wawryn.
Udziału w naprawianiu aukcji nie weźmie prawdopodobnie Dorota Chromiec, była wiceprezes spółki, obecnie pełniąca obowiązki prezesa. Rada nadzorcza chce bowiem wprowadzić jednoosobowy zarząd nowego prezesa.

Karuzela prezesów
Założycielem i prezesem Aukcji Rybnej w Ustce był Maciej Dlouhy. Pod jego rządami spółka działała do końca maja br. Wówczas Dlouhy sam ustąpił ze stanowiska. Powodem były naciski marszałka województwa pomorskiego, który zgodził się dofinansować aukcję, ale pod warunkiem, że zmieni się jej zarząd. Nowym prezesem został Tomasz Zaprzalski, menedżer z Gdańska. Zrezygnował jednak po jednym dniu, bo znalazł lepszą posadę. Obecnie spółką zarządza Dorota Chromiec, dotychczasowa wiceprezes.