Zdaniem sędzi Kamili Legowicz z Sądu Rejonowego w Słupsku należy zlecić ponowne badania narkotyków i przesłuchać na tę okoliczność biegłych.
Do zatrzymania Dominika Ś. doszło w lipcu 2012 roku na terenie Słupska. Policjanci obserwowali jedno z mieszkań, w którym miały rzekomo znajdować się narkotyki. Niespodziewanie pod dom podjechał radiowóz policyjny i wysiadł z niego umundurowany funkcjonariusz. Udał się do obserwowanego mieszkania. Po chwili z niego wyszedł.
Zaraz po wyjściu kryminalni weszli do mieszkania. Zatrzymali w nim mężczyznę, który miał przy sobie 1,5 kilograma marihuany. W czasie przesłuchania mężczyzna powiedział im w jakim celu przyszedł do niego umundurowany policjant.
Kryminalni ustalili, kim był umundurowany policjant i powiadomili o zdarzeniu swoich przełożonych. Dominik Ś. został aresztowany już po swojej służbie. Znaleziono przy nim ponad 8 gram amfetaminy. Wtedy okazało się również, że funkcjonariusz był pod wpływem narkotyków.
Wraz z byłym policjantem na ławie oskarżonych zasiada Krzysztof S. którego także oskarżono o handel narkotykami. Dla Dominika Ś. prokurator żąda 1,5 roku kary więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Krzysztofowi S. grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?