Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biznesmen ze Słupska kontra mieszkańcy Pałowa

TT
Grupa mieszkańców wsi Pałowo kontra Andrzej Opaliński, biznesmen ze Słupska mający lądowisko ultralekkich samolotów właśnie w Pałowie - prywatne grunty. Poszło o zaoranie drogi gminnej.

Sprawą zajęła się Straż Gminna z Postomina i Janusz Bojkowski, wójt gm. Postomino.

- Miała być zamiana drogi gminnej na tę wyznaczoną przez pana Opalińskiego - wyłuszcza sedno sporu Elżbieta Pacak, sołtys Pałowa. - Droga miała być taka sama, a ta wyznaczona jest zbyt wąska, aby przejechał przez nią ciągnik do pobliskiego pola. Z naszego rozeznania wynika, że pan Andrzej Opaliński nie dopełnił jeszcze wszystkich formalności w Urzędzie Gminy Postomino związanych z zamianą gruntów. Jesteśmy oburzeni, że zaorano nam dotychczasową drogę.

Uważamy, że takie postępowanie jest niedopuszczalne i oczekujemy na reakcję naszego samorządu gminnego, który został zawiadomiony o zaistniałej sytuacji.
Andrzej Opaliński z którym dwukrotnie rozmawiał nasz reporter na temat problemu powiedział nam, że nie zna sprawy i odmówił komentarza.

- Piszcie co chcecie - padło z ust Andrzeja Opalińskiego. - Mam dużo pracy i jestem zajęty. Dziękuję - uciął rozmowę A. Opaliński.

Janusz Bojkowski, wójt gminy Postomino mówi, że sprawa zostanie dokładnie sprawdzona. Potwierdza, że gmina została o niej zawiadomiona przez mieszkańców. Stwierdza, że strażnicy gminni byli w Pałowie i sporządzili dokumentację fotograficzną.

- Wstępnie wynika, że pan Opaliński lub któryś z jego pracowników pospieszył się z zaoraniem drogi. Bo owszem trwała procedura zamiany gruntów w Pałowie. Konkretnie mam na myśli drogę gminną biegnącą między dwoma działkami gruntowymi przedsiębiorcy na drogę, którą miał wyznaczyć mieszkańcom w innym miejscu - mówi wójt Bojkowski. - Tyle, że pan Opaliński otrzymał od nas wykaz warunków, które musi spełnić, aby doszło do zamiany i procedura była w toku. W tym tygodniu wezwaliśmy go do złożenia wyjaśnień - dodaje wójt.

Warto też dodać, że lokalna społeczność, dopiero po mediacjach władz gminy, zgodziła się na zamianę gruntów. Co będzie dalej? Mieszkańcy mówią, że poczekają na decyzję Urzędu Gminy.

Po naszej publikacji A. Opaliński przesłał do naszej redakcji pismo w którym m.in. napisał: "Oświadczam, że nigdy nie występowałem do żadnych organów samorządowych (w tym również Urzędu Gminy Postomino) o zamianę nieruchomości w celu wytycznia nowej drogi, która dotychczas przebiegała przez moją posesję. Z wnioskiem tym, jak udało mi się ustalić wystąpił inny podmiot gospodarczy i uzyskał zgodę Gminy na wytyczenie nowej drogi na posiadanym przez siebie gruncie. Ponadto też ani osobiście, ani też nie wynająłem nikogo do zaorania dotychczasowej drogi i nie podjąłem żadnych działań uniemożliwiających innym osobom dostęp do swoich gruntów. W związku z tym nie wiem skąd pani sołtys posiada informacje, że nie dopełniłem jeszcze wszystkich formalności, gdyż ja żadnych formalności dopełniać nie musiałem i nie muszę. Szkoda, że pani sołtys nie wie, że jako przedstawiciel wiejskiej społeczności nie jest zwolniona od udzielania wiarygodnych informacji, oczywiście pod warunkiem, że pani sołtys zna pojęcia "prawda i wiarygodność".

Janusz Bojkowski mówi, że sprawa drogi gminnej w Pałowie została wyjaśniona oraz, że drugą drogę (przeznaczoną do zamiany) doprowadzono do porządku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto