Protestujący spacerowali po pasach piętnaście minut, by schodzić z nich na 5 minut i przepuścić część samochodów. Wejścia na pasy powtarzane były cyklicznie od godz. 10 do 12.
Brak bezpiecznego przejścia dla pieszych to utrapienie mieszkańców położonych wzdłuż ruchliwej trasy miejscowości. Wielu w wypadkach z udziałem pieszych straciło tam swoich bliskich. Z badań przeprowadzonych przez Akademią Pomorską na zlecenie gminy Ustka 1 lipca wynika, że w godzinach od 8 do 15 w każdą ze stron tą trasą przejeżdża po 8 tysięcy samochodów.
- A to nie jest jeszcze szczyt sezonu - podkreśla Anna Sobczuk-Jodłowska, wójt gminy Ustka. - Natężenie ruchu to nie jest problem jedynie mieszkańców tych dwóch miejscowości, a wszystkich położonych przy trasie. Na pewno będziemy się starali sprawę nagłośnić.
To pierwsza taka akcja zorganizowana przez mieszkańców gm. Ustka. Niewykluczone są kolejne blokady
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?