W słupskim ratuszu odbyła się druga część budżetowej sesji Rady Miejskiej. Radni mieli pochylić się nad projektem budżetu miasta na 2013 rok.
Po pierwszej części sesji, która odbyła się 19 grudnia br. Radni PO i PiS złożyli kilka wniosków o zmiany w projekcie budżetu Miasta na 2013 rok.
Zobacz także:Podatki w Słupsku: Niewielka podwyżka podatków w Słupsku
Większość wniosków zaproponowanych przez Radnych PO została uwzględniona w autopoprawce do projektu budżetu. Odrzucono natomiast poprawki zgłoszone przez Radnych klubu PiS. Wówczas niespodziewanie Przewodniczący Rady Miejskiej Zdzisław Sołowin oraz Radni PO poparli wniosek PiS o usunięcie z projektu budżetu Miasta inwestycji o wartości ok. 10 mln zł. Radni jednak nie chcieli sami zdecydować, które inwestycje mają zostać usunięte z projektu budżetu i ten obowiązek przerzucili na Prezydenta Miasta. Po przerwie Prezydent odmówił usunięcia jakiejkolwiek inwestycji. Skarbnik Miasta argumentowała, że Radni sami mają prawo wskazania szczegółowo, które ich zdaniem inwestycje nie powinny zostać ujęte do realizacji w 2013 roku. Radni zamiast wskazać inwestycje do usunięcia, m.in. głosami PO i PiS, odrzucili w całości projekt budżetu Słupska na 2013 roku.
(Mat. wideo APR-SAS)
W związku z tym od stycznia obowiązywać będzie tzw. „prowizorium budżetowego”. Oznacza to poważne konsekwencje dla Słupska m.in. Miasto nie może rozpoczynać nowych inwestycji. W ten sposób, przez decyzję Radnych, Słupsk traci szansę na budowę Ringu Miejskiego (oraz uzyskanie dofinansowania na tą inwestycję w kwocie ok. 160 mln zł) lub przebudowę al. 3-go Maja i budowę ścieżki rowerowej wzdłuż tej ulicy.
Tekst: Dawid Zielkowski, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Słupska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?