Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Ustki zrezygnował z wyborów. Malek zmniejszy dług miasta o 5 mln zł.

Redakcja
Potwierdziły się nasze nieoficjalne informacje. Jan Olech, burmistrz Ustki po dwóch kadencjach nie będzie brał udziału w zbliżających się wyborach samorządowych. Na specjalnie zwołanej konferencji przyznał, że podjął decyzję po propozycji biznesmena Jerzego Malka, który powiedział, że przekaże miastu 5 mln zł, jeżeli Olech nie weźmie udziału w wyborach.

- Oświadczam, że nie będę kandydował w najbliższych wyborach samorządowych: na stanowisko burmistrza miasta Ustka, ani do innych organów samorządowych w Gminie Miasta Ustka - czytamy w oświadczeniu burmistrza Olecha - Czy moja decyzja wiąże się z oświadczeniem zarządu MK Technology Sp z.o.o (spółka Jerzego Malka). Odpowiedź jest oczywista. Tak. Ale to nie jedyna przesłanka podjęcia przeze mnie takiej decyzji.
Pamiętam, że przed pierwszym wyborem na stanowisko burmistrza, jak też przed drugimi wyborami zapowiedziałem, że jedna kadencja to za mało, żeby zostawić po sobie coś konkretnego, trwałego. Zapowiedziałem, że będę burmistrzem co najwyżej dwie kadencje.
W latach 2014-2020 jest drugie rozdanie środków unijnych. Aby po te środki można sięgać, trzeba mieć swoje na wkład własny. Kwota 5 mln zł e tej sytuacji jest niebagatelna dla dalszego rozwoju Ustki. Dlatego taka moja decyzja, bowiem nie ma ludzi niezastąpionych.
W oświadczeniu Olech podziękował również mieszkańcom, radnym i pracownikom urzędu za ostatnie lata współpracy. Od 2 września na miesiąc czasu idzie na urlop.
Jerzy Malek, który złożył Olechowi propozycję powiedział nam, że był przekonany o tym, że burmistrz podejmie taką decyzję.
- Takiego rozwiązania chciałem i takie rozwiązanie dostałem. Zmniejszę dług miasta wobec mnie właśnie o te 5 mln zł. Natomiast jeżeli chodzi o samą kampanię wyborczą to jeszcze nie wiem, czy będę kogoś wspierał i czy przyłączę się do niej - dodaje Malek.

W lipcu tego roku miasto Ustka przegrało z Jerzym Malkiem proces sądowy. Efektem jest 11,5 mln zł, które miasto ma zapłacić biznesmenowi. Sprawa dotyczy zakupionej przez Malka w 2007 roku nieruchomości, która znajduje się przy ulicy Wczasowej w Ustce. Malek za grunt zapłacił 6,5 mln zł, ale jak zeznawał przez sądem nie mógł zabudować gruntów tak, jak planował. Sprawa toczyła się przed sądami przez 4 lata, a niekorzystny dla miasta wyrok zapadł 30 lipca tego roku. Łącznie z odsetkami miasto musi oddać biznesmenowi 11,4 mln zł (każdego dnia odsetki rosną o 2,5 tysiąca złotych).
Podczas jednej z sesji, na której radni podejmowali decyzję o emisji obligacji z przeznaczeniem na spłatę długu, pojawił się Jerzy Malek i zapowiedział, że jak Olech nie weźmie udziału w wyborach, to on wpłaci do kasy miasta 5 mln zł. Radni zgodzili się na emisję obligacji w kwocie 6,5 mln zł co pokryje koszt zwrotu pieniędzy za działki. Malek wpłacając 5 mln zł umorzy odsetki i koszty sądowe. Jednocześnie urząd chce ponownie wystawić działki na sprzedaż.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto