Trefl Sopot kontynuuje serię przegranych w PLK
Faworytem derbowego spotkania w hali Gryfia był zespół Czarnych Słupsk. Nękany kontuzjami Trefl Sopot notuje bardzo kiepski okres i potwierdził to, niestety, występem wyjazdowym na zakończenie sezonu zasadniczego. Od 26 marca 2023 roku żółto-czarni rozegrali osiem spotkań, z których przegrali aż siedem. Niejako "wypadkiem przy pracy" było pokonanie jednego z najsłabszych w stawce GTK-u Gliwice (5 kwietnia, 98:79).
Słupszczan do zwycięstwa poprowadzili Michał Chyliński (14 punktów, 5 zbiórek i 2 asysty) oraz Jakub Schenk (20 punktów, 2 zbiórki, 3 asysty). Czarni na oczach prawie 2 tysięcy kibiców wyraźnie wygrali na tablicach (46-30). Trefl miał słabą skuteczność rzutową za trzy punkty. Zza łuku sopocianie trafiali dopiero średnio co czwartą próbę. A ze skutecznością z gry na poziomie 32 procent trudno myśleć o wygranej w hali Gryfia.
Prowadzony przez Żana Tabaka Trefl utrzymał ostatnią pozycję dającą prawo gry w play-offach. Czarni zostali sklasyfikowani na szóstym miejscu. Ten układ oznacza, że sopocianie będą w ćwierćfinałach mierzyć się z najlepszą drużyną, czyli Śląskiem Wrocław. Na dodatek zaczną od dwóch wyjazdowych spotkań w rywalizacji do trzech zwycięstw. Z kolei słupszczanie trafili na BM Stal Ostrów Wielkopolski.
Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Trefl Sopot 83:60 (28:20, 16:16, 18:13, 21:11)
Czarni: Jankowski 8 (1x3), Schenk 20 (2), Ivey 5, Dileo 6 (1), Witliński 9 oraz Musiał 11 (1), Kołodziej, Chyliński 14 (4), Lake 8, Leończyk 2
Trefl: Salumu 12 (2), Jovanović 8, Zyskowski 7, Moten 6 (2), Radić 8 oraz Pluta 9 (3), Freimanis 2, Kolenda 3 (1), Gordon 5
Suzuki Arka Gdynia zagrała w Szczecinie do końca
Bez znaczenia dla układu par ćwierćfinałów play-offów był mecz w Szczecinie, gdzie King podejmował Suzuki Arkę Gdynia. Żółto-niebiescy walczyli do końca, ale faworyta nie zaskoczyli. Przegrali tylko 93:98, bo gospodarze zbudowali dużą przewagę i mogli pozwolić sobie na znaczną rotację w ostatnich fragmentach meczu. Najlepszy po gdyńskiej stronie był Novak Musić. Serbski rozgrywający zdobył 25 punktów, do których dodał 5 zbiórek i 4 asysty.
To była trzecia z rzędu przegrana zawodników prowadzonych przez trenera Krzysztofa Szubargę. Arka ostatecznie zakończyła rozgrywki na 11 miejscu w tabeli.
King Szczecin - Suzuki Arka Gdynia 98:93 (23:13, 22:19, 26:21, 27:40)
King: Mazurczak 5 (1), Brown 14 (4), Fayne 20, Meier 13 (2), Cuthbertson 4 oraz Hamilton 11, Matczak 6, Rosiński 5, Borowski 13 (3), Szymański, Kostrzewski, Żmudzki
Arka: Musić 25 (2), Fenner 10, Janiec, Wołoszyn 18 (6), Hrycaniuk 2 oraz Florence 13 (2), Wade 7 (1), Sewioł 2, Lis, Bogucki 16
Gladiatorzy na Narodowym, relacja z gali XTB KSW Colloseum 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?