Czarni wygrywają z Asseco Prokomem i doprowadzają do remisu 1:1 w półfinałowej rywalizacji

Asseco Prokom Gdynia - Energa Czarni Słupsk 63:76 (15:21, 16:23, 17:14, 15:18)

Asseco Prokom: Daniel Ewing 13, Adam Hrycaniuk 13, Courtney Eldridge 9, Ratko Varda 9, Tommy Adams 6, Filip Widenow 5, Piotr Szczotka 4, Qyntel Woods 2, Ronnie Burrell 2, Krzysztof Szubarga 0.

Energa Czarni: Paweł Leończyk 20, Mantas Cesnauskis 11, Ermin Jazvin 10, Bryan Davis 10, Jerel Blassingame 7, William Avery 7, Krzysztof Roszyk 5, Zbigniew Białek 5, Wojciech Szawarski 2.

Zobacz zdjęcia.Półfinały Asseco Prokom - Energa Czarni 74:59

Stan rywalizacji: 1:1

IV kwarta

Kibice ze Słupka świętują zwycięstwo swojej drużyny i trzeba dodać, że zwycięstwo w pełni zasłużone.

62:74 na minutę przed końcem meczu.

Celnie za trzy przymierzył Tommy Adams. 62:70. Do końca meczu nieco ponad dwie minuty.

Na linii rzutów wolnych staje Erimin Jazvin. Jazvin trafia jeden z dwóch wolnych. 59:70.

Wielka radość w sektorach zajmowanych przez kibiców Czarnych Słupsk. Fani ze Słupska mają powody do zadowolenia, gdyż ich zespół w 35. minucie wygrywa na parkiecie mistrzów Polski 67:56.

Ponownie Avery w roli głównej. 56:65.

Punkty zdobywa Avery. Czarni prowadzą 62:54.

Wyczyn kolegi kopiuje Tommy Adams. Gdynianie przegrywają już tylko czterema punktami. O czas prosi opiekun przyjezdnych. 54:58.

Za trzy trafia Eldridge. 51:58.

Ambitnie walczący goście odzyskują piłkę, ale punktów nie zdobywają. Słupszczanom należą się jednak brawa za agresywną walkę.

III kwarta 48:58

Błąd w ataku Avery'ego. Na 18 sekund przed końcem trzeciej kwarty słupszczanie wygrywają różnicą 10 "oczek". 48:58.

Trzypunktowy rzut Białka. 46:56.

Zbiórka w obronie Ratko Vardy. Na minutę i 38 sekund przed końcem trzeciej kwarty goście prowadzą 53:46.

Efektowny blok w obronie w wykonaniu Zbigniewa Białka.

Przy stanie 44:52 o czas prosi trener Tomas Pacesas.

Dwa punkty Blassingame'a. 44:52.

43:48 w 25. minucie meczu.

Znakomite podanie Ewinga do Hrycaniuka. Środkowemu Asseco Prokomu nie pozostało nic innego jak zdobycie punktów. 41:46. Do końca trzeciej kwarty sześć minut i 48 sekund.

Za trzy Daniel Ewing. 39:46.

Gdynianie zdobywają pięć punktów z rzędu, niwelując część strat. 36:46.

Skuteczne otwarcie trzeciej kwarty przez gości i ich prowadzenie wzrasta do piętnastu punktów. 31:46.

II kwarta 31:44

Trójka Williama Avery'ego. Goście do przerwy prowadzą różnicą trzynastu punktów. 31:44.

Skuteczne wejście pod kosz Pawła Leończyka i prowadzenie Czarnych 41:30 na 60 sekund przed końcem pierwszej połowy meczu.

Dwie skuteczne akcje gości wystarczyły, by Czarne Pantery ponownie odskoczyły. 30:37.

Ratko Varda wykorzystuje oba wolne. 30:33.

Paweł Leończyk dobija rzut swojego kolegi z zespołu. 28:31 na trzy minuty i 11 sekund przed końcem pierwszej połowy.

Najpierw punkty zdobywa Ewing, a następnie poprawia Hrycaniuk i gdynianie tracą do rywali już tylko jedno "oczko". 26:27.

W 15. minucie Czarni prowadzą 27:22.

Na linii rzutów wolnych nie myli się Jazvin. 20:27.

Varda trafia spod kosza. 20:23. Za nami dwie i pół minuty gry w drugiej kwarcie.

Za trzy trafia Ewing i o przerwę prosi Dainius Adomaitis. 18:23.

Efektowna akcja Davisa po podaniu od Blassingame'a. Środkowy Czarnych popisuje się wsadem. 15:23.

I kwarta 15:21

Koniec pierwszej kwarty. Goście prowadzą 21:15.

Na linii rzutów wolnych staje Widenow. Bułgar myli się przy drugiej próbie, ale gdynianie skutecznie zbierają i zdobywają 15 punkt. 15:19.

Gdynianie powoli zaczynają odrabiać straty. Czteropunktowa akcja Piotra Szczotki. 12:19.

8:19 w 8. minucie meczu.

Na trybunach słychać tylko kibiców ze Słupska.

Punkty Piotra Szczotki. 6:18 w 7. minucie spotkania.

Impas gdynian przełamuje Widenow, który skutecznie wykonuje dwa rzuty wolne przyznane gospodarzom za faul techniczny Jerela Blassingame'a. 4:17.

Coś niesamowitego. Asseco Prokom raz po raz gubi piłkę w ataku. Zawodnicy mistrzów Polski sprawiają wrażenie zupełnie zdezorientowanych. Co innego Czarne Pantery. 2:17! Ponownie o czas prosi trener Pacesas.

Gospodarze zupełnie pogubieni w ataku. Czarni za to skutecznie kontrują i prowadzą 15:2 po 5 minutach spotkania.

Kolejna skuteczna akcja gości. Czarni prowadzą już 11:2 i o czas prosi trener Tomas Pacesas. Do końca pierwszej kwarty sześć minut i 21 sekund.

Bardzo dobrą akcję kończy trzypunktowym rzutem Krzysztof Roszyk. 2:9.

Dwa punkty Qyntela Woodsa. 2:5.

Trójka Roszyka. W 2. minucie goście prowadzą 5:0.

Pierwsze punkty w meczu zdobywa Jazvin. 0:2.

Energa Czarni: Blassingame, Cesnauskis, Roszyk, Leończyk, Jazvin. Asseco Prokom: Ewing, Eldridge, Woods, Witka, Varda.