Po godzinie 15 tego dnia nas poinformowali słupszczanie stojący w deszczu w kolejce. - Niech pan przyjedzie i porozmawia z nami. To skandal, że musimy w takich warunkach stać, choć przecież każdy ma swoją godzinę, o której musi się stawić - zadzwoniła jedna ze szczepionych do redakcji "Głosu".
Wieczorem wielu słupszczan dyskutowało o tym na Facebooku. Akurat wczoraj termin szczepień w tym punkcie miało wielu pracowników Akademii Pomorskiej. Profesor Wojciech Skóra napisał o tym tak: "Szczepienie na covid, 2 dawka; były wyznaczone godziny; poniżające oczekiwanie przez 1 godzinę, na deszczu; organizacja w szpitalu słupskim - fatalna; odpowiedzialnych (bo pytałem) nie ma".
"Byłam szczepiona dokładnie w tym samym punkcie tydzień temu. I nie było tam żadnych dantejskich scen. Może ludzie przychodzą za szybko, tworzy się komitet kolejkowy, a skutki są, jak na załączonym zdjęciu?" - napisała jedna z mieszkanek Słupska.
"Problem w tym, że każdy miał wyznaczoną precyzyjną godzinę i wpuszczano wg listy, ale z godzinnym opóźnieniem; przybyłem na czas, co nie miało żadnego znaczenia" - odpisał profesor.
W tym samym czasie w drugim punkcie szczepień (blok D) w słupskim szpitalu wszystko przebiegało wzorowo, idealnie zorganizowane. Poprosiliśmy rzecznika szpitala o wytłumaczenie sytuacji.
"Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku informuje, że we wtorek 25 maja 2021 r. w punktach szczepień zlokalizowanych w budynku POZ (budynek I) doszło do opóźnień w akcji szczepień. Opóźnienie względem harmonogramu szczepień spowodowane było w dużej mierze powodami niezależnymi od Szpitala jako organizatora punktów szczepień. Podstawowym powodem było opóźnienie w dostarczeniu szczepionek do punktów szczepień i występujące problemy techniczne z rejestracją pacjentów w systemie informatycznym koordynującym akcję szczepień. Należy także zwrócić uwagę, że cztery gabinety szczepień znajdujące się w budynku POZ słupskiego szpitala zaszczepiły wczoraj rekordową liczbę pacjentów – 552 osoby. Łącznie wszystkie punkty szczepień Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku znajdujące się w Słupsku i w Ustce podały szczepionki ponad 900 osobom. Nagromadzenie tak znacznej liczby pacjentów w jednym miejscu spowodowało duże natężenie ruchu pacjentów wpływając niekorzystnie na płynność przemieszczania się szczepionych. Przepraszamy naszych pacjentów za niedogodności i jednocześnie zapewniamy, że z zaistniałej sytuacji personel szpitala wyciągnie odpowiednie wnioski, aby w kolejnych dniach zaradzić podobnym problemom" - napisał nam Marcin Prusak, rzecznik WSS w Słupsku.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?