Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Energa Czarni Słupsk - Stal Stalowa Wola 74:60

Zbigniew Brucki
Dainius Adomaitis może być zadowolony z debiutu w roli pierwszego trenera ekstraligowej drużyny. Dowodzeni przez Litwina koszykarze Energi Czarnych Słupsk przed własną publicznością wygrali ze Stalą Stalowa Wola, przerywając tym pasmo sześciu porażek z rzędu.

To po serii tych porażek właśnie włodarze słupskiego klubu wysłali na urlop poprzedniego szkoleniowca Energi Czarnych Igorsa Miglinieksa, u którego Dainius Adomaitis terminował jako asystent, a teraz objął funkcję po nim.
Czarni zwyciężyli Stal dość wyraźnie, ale do przerwy na to się nie zanosiło. Zresztą obie drużyny nie zaimponowały w pierwszej połowie, no może jedynie w defensywie. Dość powiedzieć, że wynik otworzyli goście... dopiero w czwartej minucie gry, a gospodarze odpowiedzieli... w szóstej. W II kwarcie skuteczniejsi w ofensywie okazali się przyjezdni. Wydawało się, że to oni, a nie gospodarze przerwą serię niepowodzeń (Stal z poprzednich dwunastu spotkań przegrała dziewięć).
- Zagraliśmy dobrze tylko w pierwszej połowie - stwierdził trener Stali Bogdan Pamuła. - Po przerwie nie mogliśmy sobie poradzić z defensywą gospodarzy. Przegraliśmy też walkę na tablicach. Jeśli z rzutów za dwa punkty trafia się tylko co trzeci, to nie można wygrać.
Przerwa w szatni wyszła na dobre tylko miejscowym. Słupszczanie zagrali agresywniej w defensywie, broniąc daleko od kosza. Naciskani goście oddawali więc rzuty z trudnych pozycji, częściej pudłując niż trafiając do kosza. Dzięki temu miejscowi już w połowie III kwarty odrobili straty, a w czwartej zapewnili sobie pewne zwycięstwo.
- Bardzo cieszy nas ta wygrana, że wreszcie przełamaliśmy złą passę - powiedział po meczu wyraźnie zadowolony Dainius Adomaitis. - Jeśli nadal będziemy grać w obronie tak jak w drugiej połowie tego pojedynku, będziemy zwyciężać. Jesteśmy wdzięczni kibicom, że byli z nami w ciężkich chwilach.

Energa Czarni Słupsk - Stal Stalowa Wola 74:60 (13:14, 18:25, 25:15, 18:6)
Energa Czarni: Cesnauskis 16 (2), Booker 13, Leończyk 13, Brazelton 12 (2), Daniels 11, Harris 3, Sroka 2, Sulowski 2, Przybyszewski 2, Przyborowski, Pabian.
Stal: Wołoszyn 15 (4), Godbold 15 (1), Andrzejewski 9 (2), Klima 7, Miszczuk 5, Partyka 4, Jarecki 3, Malczyk 2, Pydych, Gabiński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Energa Czarni Słupsk - Stal Stalowa Wola 74:60 - Słupsk Nasze Miasto

Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto