Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton rowerowy Trasami trajtków. Część 3. [ZDJĘICA]

Ireneusz Wojtkiewicz
Otwarcie linii trolejbusowej C na skrzyżowaniu ul. Wolności, Staszica i Kopernika 27 czerwca 1987 r., w tle obiekty, które pozostały o dziś jako rudery i pustostany
Otwarcie linii trolejbusowej C na skrzyżowaniu ul. Wolności, Staszica i Kopernika 27 czerwca 1987 r., w tle obiekty, które pozostały o dziś jako rudery i pustostany Ireneusz Wojtkiewicz

Za nami jej linie A i B, opisane w poprzednich felietonach, a przed nami linia C. Gdy funkcjonowały, to w ich sąsiedzie nie przebiegał ani metr drogi rowerowej. Takowe pojawiły dużo później, gdy trolejbusów już nie było. Biegną równolegle jakby śladami dawnych linii trajtków. Ba, można domniemywać, że zmiany w miejskiej infrastrukturze drogowej miasta, poczynione dla budowy trakcji trolejbusowej, dały po latach początek sieci dróg rowerowych. Przykładem tego jest właśnie linia C.

Ruszamy jej śladem z pętli przy ul. 11 Listopada. Jak i po co ją włączono do sieci, piszemy w ramce obok. Jedziemy drogami rowerowymi w kierunku ul. Piłsudskiego. Krajobraz wielokrotnie zmieniany, toteż niełatwo zorientować się, jak tu było pod koniec lat. 80 minionego stulecia. Ku zaskoczeniu autora zachował się betonowy płot okalający ogrody działkowe na rogu ul. Legionów Polskich, dawniej ul. Kasprzaka. Teraz fajnie pocieszyć wzrok tym, co widać na miejscu dawnego zakrętu, gdzie jest rondo im. Gen. Hallera. W lewo ul. Legionów Polskich z nową drogą rowerową i rondem z wylotem na Bierkowo. W prawo ul. Piłsudskiego, też z nową drogą rowerową oraz rondami im. Św. Kolbego, nowo wybudowanym u zbiegu ul. Małcużyńskiego i Chodkiewicza oraz im. Jarugi-Nowackiej na skrzyżowaniu z ul. Sobieskiego. Wszystkie te pięć rond, obwiedzionych przejazdami rowerowymi, znajduje się na ok. 2-kilometrowym szlaku rowerowym, który jest czymś w rodzaju trasy średnicowej pomiędzy osiedlami Zatorza. Łączy się z ringiem DK 21 w miejscu, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu były wertepy, na których sprawdzaliśmy dzielność testowych aut terenowych.

Nieraz zbaczam z ringu albo z ul. Szczecińskiej czy Sobieskiego aby sprawić sobie przyjemność przejechania się nową drogą rowerową na niedawno przebudowanej ul. Piłsudskiego. Łączy się z trasą rowerową na ul. Sobieskiego, najbardziej zadrzewioną ulicą Słupska. Po linii trolejbusowej C ani śladu, chociaż jej instalacja wymagała kilkuset słupów trakcyjnych i kilometrów przewodów. Nie niektórych odcinkach linia była dwukierunkowa. Dalej skręcała w prawo na al. 3 Maja i wiadukt kolejowy, skąd prowadziła prosto na ul. Wolności. Na skrzyżowaniu z ul. Staszica był jeden z kilku przystanków na których celebrowano uruchomienie linii C. Poza dawnymi zabudowaniami w narożniku ulic Wolności i Kopernika nic się nie kojarzy z tym przystankiem. Po sieci ani śladu, ale jak ul. Wolności była bezdrzewna, tak pozostała do dziś na całej długości. A co jeszcze bardziej zdumiewające, to po likwidacji trakcji trolejbusowej wytyczono na jej chodnikach ścieżki pieszo – rowerowe. I to po obu stronach ulicy, czego rowerzyści nie chwalą. Za to bardzo się dziwią i psioczą, że ul. Tuwima o chodnikach szerszych niż na Wolności takich ścieżek pieszo – rowerowych nie mogą się doczekać.

Dalej trasa linii C prowadziła do pętli na osiedlu Westerplatte ulicami po których już kursowały trajtki linii A i B. Powrót na pętlę wyjazdową wiódł nowo wybudowaną trasą linii C. Ta trzecia trasa rozbudziła nadzieje inwestora na zrealizowanie planów budowy kolejnych linii trolejbusowych – D i E. Dwie nowo zbudowane stacje prostownikowe miały spory zapas do zasilania nowych linii. A co do tras, to koncepcje były różne: linia D łącząca Słupsk z Kobylnicą albo z Redzikowem oraz linia E Słupsk – Ustka. Jak wiadomo nic z tego nie wyszło, trakcję trolejbusową w Słupsku zlikwidowano w 1999 roku. Prokuratura uznała, że była to decyzja polityczna, a nie ekologiczna, ekonomiczna czy inna i do czego pewnie wrócimy w innych publikacjach. Przypomnijcie dzwonkiem!

Warto wiedzieć

Trzecia z kolei słupska linia trolejbusowa C, zbudowana w imponującym tempie mimo kłopotów i uruchomiona 27 czerwca 1987 r., była najdłuższa w miejskiej sieci. Miała prawie 8 km pomiędzy skrajnymi przystankami na pętlach, zlokalizowanych na osiedlach Niepodległości (dawniej Budowniczych Polski Ludowej) i Bohaterów Westerplatte. Te pętle spinały również wcześniej uruchomione linie A i B, ale dla linii C zbudowano na osiedlu Niepodległości i

podłączono do istniejącej pętli nową trasę w przeciwnym kierunku. Chodziło o lepsze skomunikowanie dzielnicy Zatorze ze śródmieściem od strony północno - zachodniej. Wymagało to istotnych i kosztownych zmian w infrastrukturze drogowej miasta, polegających min. na wydłużeniu i gruntownej przebudowie ul. Piłsudskiego (dawniej Marchlewskiego), aby łączyła się z pętlą przy ul. Wielkiego Proletariatu (obecnie11 Listopada), przecinając nieistniejącą już ul. Kasprzaka. Z tej pętli linia C biegła do ul. Sobieskiego, następnie ulicami Wolności i Kopernika oraz al. Sienkiewicza, gdzie zaczynał się wspólny odcinek z linią A, a następnie z linią B.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto