18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filharmonia w Słupsku: ''Się kochamy'', czyli miłosny trójkąt i zaskakujące w skutkach intrygi

opr. As
fot. Materiał prasowy
W przyszłą środę w słupskiej filharmonii odbędzie się spektakl "Się kochamy" (10 kwietnia, godz. 19), który opowiada o przewrotności ludzkiej natury i historii, która tak bardzo lubi się powtarzać. Bilety w cenie 75 zł można już kupić w kasie filharmonii.

Sztuka amerykańskiego autora Murraya Schisgala, to opowieść o klasycznym trójkącie miłosnym, w której seria intryg knutych przez bohaterów prowadzi do zaskakującego finału.

- To przepiękna, a zarazem niezwykle mądra i dowcipna baśń dla dorosłych o ogromnym pragnieniu miłości. Pomimo tego, że tekst powstał prawie 50 lat temu, to zarówno teraz, jak i za kolejne 50 lat, będzie można w nim odnaleźć głęboko ukrytą prawdę o potrzebie bliskości drugiego człowieka. Dla mnie, jako reżysera, kolejna inscenizacja tej sztuki, jest próbą zmierzenia się z kilkudziesięcioma wcześniejszymi realizacjami tego dramatu. Legendarny tekst, wybitny autor - ogromne wyzwanie! - mówi Dariusz Taraszkiewicz, reżyser spektaklu.

Harry (Rafał Cieszyński) i Milta (Lesław Żurek), to dawni przyjaciele ze szkolnej ławki. Pierwszy stoi na krawędzi (w przenośni i dosłownie), drugi skutecznie udaje zadowolenie ze swojego dotychczasowego życia. Pozornie nie mogą różnić się bardziej, jak się jednak okaże mają wspólnego więcej niż zdradzać może pierwszy rzut oka. Równie silnie, co wplątana w tę intrygę kobieta (Olga Bończyk), połączy ich most, z którego chcąc nie chcąc będą po wielokroć skakać.

Czytaj również: Polska Filharmonia Sinfonia Baltica w Słupsku: Koncert Sikorowskiego i Turnaua [ZDJĘCIA+FILM]

"Się Kochamy" to wspaniale napisane dialogi, humor przywodzący na myśl najlepsze, amerykańskie komedie filmowe i historia, która, mimo, iż od jej stworzenia upłynęło ponad czterdzieści lat, nic nie straciła ze swej aktualności.

To niezwykle zabawna, a jednocześnie mądra opowieść o niebezpieczeństwie mogącym czyhać w odnawianiu zapomnianych znajomości, burzących porządek życia bezpańskich psach, ale przede wszystkim - o nieokiełznanej potrzebie miłości.

W 1964 roku "Się Kochamy" nominowana była do nagrody Tony w kategoriach "Najlepsza sztuka" oraz "Najlepszy autor sztuki teatralnej".

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto