Gmina Słupsk chce przyłączenia części Słupska do gminy

Obecna próba poszerzenia granic administracyjnych miasta Słupska kosztem terenów gminy Słupsk, do której przystąpił w grudniu słupski samorząd, nie jest pierwszą w historii. Nawet gdyby zakończyła się powodzeniem, też nie będzie pierwszą w historii zmianą granic miasta i gmin wokół.

Zmiana granic Słupska i gmin sąsiednich w 1961 roku

Starsi słupszczanie pamiętają to co dzisiaj widać na mapach administracyjnych granic Słupska. Jak się na nie spojrzy widać nienaturalne wcięcia w kilku miejscach nie tylko przy gminie Słupsk, ale i Kobylnica. Powstały 16 listopada 1961 roku, gdy ówczesna komunistyczna rada ministrów, wydała rozporządzenie "w sprawie zmiany granic niektórych powiatów oraz miasta Słupska w województwie koszalińskim".

Oto jego treść: "Z miasta Słupska w województwie koszalińskim wyłącza się:

1) część obszaru obrębu Strzelino o powierzchni 51,4757 ha ograniczoną od południa drogą Słupsk - Strzelino i włącza się ją do gromady Strzelinko,

2) część obszaru obrębu Redzikowo o powierzchni 87,17 ha położonego między szosą Słupsk - Gdańsk i drogą Słupsk - Jezierzyce i włącza się ją do gromady Słupsk,

3) część obszaru obrębu Kusowo o powierzchni 7,27 ha położoną w narożniku dróg Słupsk - Głobino i włącza się ją do gromady Słupsk,

4) część obszaru gruntów leśnych stanowiącą półenklawę w południowo-zachodniej części miasta Słupska o powierzchni 74,8656 ha i włącza się ją do gromady Kobylnica
w powiecie słupskim, w tymże województwie."

Tak więc Słupsk stracił teren na rzecz gmin, w zamian dostał: Ryczewo. Wtedy to były czasy, gdy nikt nie pytał mieszkańców.

Próba zmiany granic miasta, czyli 2008 rok

Za rządów Macieja Kobylińskiego słupski samorząd wszczął procedurę rozszerzenia miasta. Przyłączyć do Słupska chciano tereny wokół Bierkowa i Redzikowa oraz grunty pomiędzy planowaną wtedy obwodnicą Słupska i jego obecnymi granicami, należące go gminy Kobylnica.

- Koszalin ma dwa razy więcej terenów niż Słupsk. Ma więc możliwości rozwoju. Podobnie jest z innymi miastami w Polsce - przekonywał wtedy prezydent Maciej Kobyliński. - Jest jednak dużo miast w Polsce, które mają problemy podobne do naszych. Wiem, że temat poszerzenia granic jest trudny i zanim podjęta zostanie decyzja minie kilka lat. Wymaga to konsultacji i porozumienia. Chciałbym również zapewnić, że nie mamy żadnego zamiaru przejmować tych terenów na siłę. To ma być nasza wspólna decyzja, która każdej ze stron przyniesie korzyści.

Zdaniem prezydenta, zmiana byłaby jedynie poprawą sztucznie stworzonych granic Słupska, przy tworzeniu których nie pomyślano o rozwoju miasta.

Sołectw: Bierkowo, Włynkowo i Strzelino nie udało się przyłączyć do miasta, a sprawa w 2009 roku upadła decyzją rządu.

Wcześniej oczywiście mocno zaprotestowały okoliczne samorządy. Ówczesny wójt gminy Słupsk Mariusz Chmiel zadbał nawet o kontruchwałę.

Radni gminy uchwalili przyłączenie części terenów miasta po zachodniej stronie do Bierkowa i wschodniej do Redzikowa. Uchwała z 28 października 2008, została opublikowana i wciąż obowiązuje. Najciekawsze jest w niej uzasadnienie dotyczące 450 hektarów należących do miasta w kierunku Redzikowa oraz 550 ha w kierunku Bierkowa.

"Miasto Słupsk już od kilku lat na wnioskowanych terenach posiada uchwalone i obowiązujące plany zagospodarowania przestrzennego, część wschodnia - obejmuje plan Gdańska IV, część zachodnia obejmuje następujące plany: Dzielnica Zachód, Osiedle Legionów Polskich, Osiedle Grunwaldzkie. Pomimo tego, że plany te obowiązują już od dłuższego czasu, pod względem inwestycyjnym nic się na tych ternach nie dzieje..."

Jak widać po tych 14 latach już się coś na tych terenach zadziało.

Robert Biedroń i Bierkowo

W 2015 roku władze Słupska pod wodzą Roberta Biedronia, próbowały zagarnąć część Bierkowa. Dokładnie część sołectwa Bierkowo wraz z wysypiskiem. Chodziło wówczas o 500 hektarów, około 300 mieszkańców i większe wpływy ze składowiska odpadów.Tu jednak rada miejska powiedziała, nie. Próba ta w praktyce nie doszła więc do rządu.

Dzisiaj wójt gminy Słupska Barbara Dykier, wspomina to i podkreśla, że wtedy prezydent zachował się wobec niej, jak należy, poinformował i zaprosił. Dzisiaj, choć władze Słupska poszły dalej, prób dialogu nie ma.

Kolejne starcie, teraz o 6 sołectw

Kierowana przez radnego PO Pawła Szewczyka komisja rady miejskiej przedstawiła projekt poszerzenia granic Słupska na grudniowej sesji. Radni się zgodzili. Miasto przystąpiło do procedury rozszerzenia granic.

- Przeanalizowaliśmy, zarówno podstawy prawne, jak i możliwości rozszerzenia granic naszego miasta. Po analizie przygotowaliśmy mapkę, na której zaznaczyliśmy tereny gminy Słupsk, o jakie naszym zdaniem miasto powinno się rozszerzyć - powiedział Paweł Szewczyk, przewodniczący komisji. - Proponowana przez komisję zmiana granic zapewni miastu terytorium możliwie jednorodne
ze względu na układ osadniczy i przestrzenny, uwzględniający więzi społeczne, gospodarcze i kulturowe oraz zapewniający zdolność wykonywania zadań publicznych.

21 głosami za: przegłosowano: przystąpienie do procedury zmiany granic administracyjnych Miasta Słupska, polegającej na włączeniu w granice administracyjne Miasta obszaru:

• Sołectwa Bierkowo (obręb ewidencyjny Bierkowo), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Krępa Słupska (obręb ewidencyjny Krępa), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Płaszewko (część obrębu ewidencyjnego Płaszewko), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Strzelino (obręb ewidencyjny Strzelino), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Włynkówko (obręb ewidencyjny Włynkówko), Gmina Słupsk;
• Obrębu ewidencyjnego Siemianice (Sołectwo Siemianice oraz część Sołectwa Swochowo -Niewierowo), Gmina Słupsk.

W Słupsku będą konsultacje społeczne. Ustalono pytanie: „Czy jesteś za zmianą granic Miasta Słupska, polegającą na włączeniu do granic Miasta Słupska:

• Sołectwa Bierkowo (obręb ewidencyjny Bierkowo), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Krępa Słupska (obręb ewidencyjny Krępa), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Płaszewko (część obrębu ewidencyjnego Płaszewko), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Strzelino (obręb ewidencyjny Strzelino), Gmina Słupsk;
• Sołectwa Włynkówko (obręb ewidencyjny Włynkówko), Gmina Słupsk;
• Obrębu ewidencyjnego Siemianice (Sołectwo Siemianice oraz część Sołectwa Swochowo - Niewierowo), Gmina Słupsk.

Decyzja w sprawie poszerzenia miasta należy do premiera i Rady Ministrów.

Wójt Barbara Dykier zaznacza jednak, że już teraz będzie listownie prosić o zdanie mieszkańców swojej gminy. Uważa, że otrzyma od nich pełne poparcie, jeśli chodzi o zachowanie granic gminy w obecnym kształcie.

Ponadto władze gminy, w związku z trwającą dyskusją dotyczącą zmiany granic administracyjnych Słupska, spotkają się z mieszkańcami miejscowości, które chciałby słupski samorząd widzieć w swoich granicach.

Spotkania odbędą się: 12.01.2022 r. o godz 18.00 - spotkanie z mieszkańcami (Swochowo - Niewierowo i Siemianice) w sali widowiskowej w Siemianicach

• 13.01.2022 r. o godz 18.00 - spotkanie z mieszkańcami (Strzelino) w świetlicy wiejskiej w Strzelinie
• 14.01.2022 r. o godz. 18.00 - spotkanie z mieszkańcami (Krępa Słupska i Płaszewko) w świetlicy wiejskiej w Krępie Słupskiej
• 17.01.2022 r. o godz. 18.00 - spotkanie z mieszkańcami (Włynkówka) w świetlicy wiejskiej we Włynkówku
• 19.01.2022 r. o godz. 18.00 - spotkanie z mieszkańcami (Bierkowo) w świetlicy wiejskiej w Bierkowie

W wtorek (11 stycznia) gmina Słupsk otrzymała poparcie dla swojego stanowiska od Konwentu Wójtów i Burmistrzów Powiatu Słupskiego.

Oto to stanowisko:

„Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec inicjatywy miasta Słupska dotyczącej powiększenia granic miasta o tereny gminy Słupsk podjęte uchwałą Rady Miejskiej w Słupsku nr XXXIX/590/21 z dnia 29 grudnia 2021r., a tym samym zmianę granic administracyjnych powiatu słupskiego.

Gmina Słupsk już dwukrotnie została poddana próbom aneksji części terytorium gminy, dokonywanym przez sąsiedni samorząd miasto Słupsk. Przy pełnym sprzeciwie mieszkańców gminy Słupsk, sprzeciwie Wójtów i Burmistrzów Powiatu Słupskiego, sprzeciwie Zarządu i Rady Powiatu Słupskiego, nie doszło do ingerencji w granice gminy Słupsk i powiatu słupskiego.

Stabilność terytorialna każdego samorządu jest fundamentem lokalnej demokracji i sprawnego zarządzania, a poszanowanie istniejących przez wiele lat granic gmin jest wartością konstytucyjną, wymagającą ochrony w demokratycznym państwie prawa.

Apelujemy do władz miasta Słupska o rozsądek i odstąpienie od zamiaru anektowania części terenów gminy Słupsk i powiatu słupskiego w granice miasta Słupska.

Dzisiaj przed samorządami regionu słupskiego stoją nowe wyzwania, nowe zadania do realizacji, które wymagają od nas zjednoczenia sił i współpracy. Uważamy, że tego typu inicjatywy nie służą współpracy samorządów regionu słupskiego, a są jedynie powodem konfliktów i sporów pomiędzy samorządami oraz ich mieszkańcami.”