22-letni Adam M.odpowie za zabójstwo Lesława M., natomiast 46-letni Krzysztof M. i 54-letni Edward S. usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym.
- Przyznali się do udziału w pobiciu - mówi Dariusz Iwanowicz, p.o. prokurator rejonowy w Słupsku. - Adam M. nie przyznaje się do zabójstwa. Materiał dowodowy umożliwia jednak postawienie mu takiego zarzutu.
Krzysztofowi M. i Edwardowi S. grozi od roku do 10 lat więzienia. Adamowi M. - dożywocie.
Przypomnijmy,że początkowo, policja zakwalifikowała tę śmierć jako efekt pobicia ze skutkiem śmiertelnym, ale po przeprowadzeniu sekcji zwłok prokuratura zmieniła kwalifikację czynu na zabójstwo.
Do tragedii doszło w jednym z ogródków działkowych przy ul. Gdańskiej w Słupsku. Mieszkający tam bezdomni pokłócili się. Według prokuratury Krzysztof M. i Adam M. kilkakrotnie kierowali groźby pobicia pod adresem ofiary. Podejrzewali Lesława M. o kradzież.
7 maja 2010 roku odwiedzili jego altanę. Według ustaleń Adam M. bił Lesława M. drewnianą pałką, natomiast Krzysztof M. go kopał. Kiedy ofiara straciła przytomność, z pomocą Edwarda S. wywieźli ją w stronę ogrodzenia ogródków. Następnie przerzucili Lesława M. przez płot, gdzie zmarł.
Okazało się, że pracujący w pobliżu robotnicy widzieli jak podejrzani przerzucają "coś" przez płot. Kiedy jeden z pracowników zobaczył, że mężczyźni wyrzucili człowieka, wezwano pogotowie i policję.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?