Policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej KMP Słupsk ustalili, że na jednym z polnych nieużytków pod Słupskiem rosną krzewy marihuany. Wszystko wskazywało na to, że rośliny te zostały celowo posadzone w tamtym miejscu i ktoś regularnie się nimi opiekuje. Kryminalni zlokalizowali w tamtym miejscu aż 34 sadzonki tego krzewu, w różnych fazach wzrostu. Śledczy zajmując się wyjaśnieniem ich pochodzenia ustalili, że związek z tą hodowlą mogą mieć dwaj mężczyźni 23 i 25 letni mieszkańcy gminy Kobylnica i Słupsk.
Mężczyźni mieli już wcześniej związek z przestępczością narkotykową. Kryminalni zatrzymali sprawców w chwili gdy doglądali oni swojej uprawy. Mężczyźni mieli przy sobie sprzęt służący do hodowli roślin, wiadra, butelki i nawozy chemiczne.
Zobacz także: KMP Słupsk: Odpowiedzą za oszustwo bo zmieniły cenę na metce
Jak szacują policjanci zlikwidowana plantacja, mogła działać od około dwóch miesięcy, a zastane tam rośliny były prawie dojrzałe. Ich czarnorynkowa wartość szacowana jest na około 20 tys. złotych.
Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły przedstawić zarzuty uprawy 34 krzewów konopi mogących dostarczyć znacznej ilości narkotyków . Za to przestępstwo sprawcom grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia . Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania osób.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?