W sobotę wieczorem dyżurny Policji w Słupsku otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży na tzw. „wyrwę”. Zgłaszająca pokrzywdzona wracając do domu, w centrum miastazaatakowana została przez nieznanego mężczyznę. Sprawca podbiegł do niej, a następnie szarpiąc wyrwał jej trzymaną w ręku torebkę.
Świadkowie, którzy byli w pobliżu widząc pokrzywdzoną i uciekającego mężczyznę ruszyli jej na pomoc. Niestety sprawca uciekł.
Natychmiast o całym zajściu powiadomiono dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Policjanci ustalili rysopis sprawcy, kierunek jego ucieczki i natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Jeden z patroli zauważył w bramie mężczyznę odpowiadającego opisowi sprawcy. Mężczyzna ten na widok policjantów zaczął uciekać. Niedługo po tym był już w rekach mundurowych.
27 letni słupszczanin w chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Miał przy sobie skradzioną wcześniej torebkę i został także rozpoznany przez świadków zdarzenia.
Obecnie policjanci sprawdzają czy mężczyzna ma związek z innymi podobnymi przestępstwami. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży. Za ten czyn grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?