Na pomysł wykonania pojemnika na nakrętki wpadł sołtys Koczały Robert Makarewicz z radą sołecką. Pierwszy stanął nieopodal kościoła w Koczale. Kolejne były w Przechlewie, a teraz w Kępicach. Kosze robią sołtys Koczały Robert Makarewicz i Marek Kolanowski z Grabowa. Projekt wykonał Piotr Mrugalski.
Od dzisiaj w Kępicach żadna nakrętka plastikowa nie będzie zmarnowana.
- Akcje zbierania organizowane są zazwyczaj w szkołach. Są jednak osoby, które nie maja dzieci w wieku szkolnym a chciałyby pomagać. Stąd też pomysł ustawienia takich koszy w Kępicach. To fantastyczna inicjatywa i w dodatku kosze są bardzo estetyczne – mówi Marzena Piszko-Bojaryn, pełnomocnik burmistrza Kępic do spraw osób niepełnosprawnych.
Jeden z koszy stanął przy ośrodku zdrowia, a drugi między budynkami szkoły i urzędu miejskiego. Na razie nie zapadła decyzja komu przekazane zostaną zgromadzone nakrętki. - W Kępicach działa Klub Wolontariatu, więc myślimy że nie będzie problemu ze znalezieniem potrzebującej osoby. Jeśli z kolei nie znajdziemy nikogo, będziemy z pomocą naszej spółdzielni socjalnej sprzedawać nakrętki i gromadzić pieniądze. Na pewno trafia do osób potrzebujących – dodaje Marzena Piszko-Bojaryn.
Koszt zamówienia i montażu jednego serca to około 3 tys. zł.

NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?