Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kot, który jeździł autobusem. Niezwykły pasażer na gapę w słupskim PKS-ie! [ZDJĘCIA]

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Nie dość, że kot jechał na gapę to jeszcze dostał śniadanie od słupskiego PKSu!
Nie dość, że kot jechał na gapę to jeszcze dostał śniadanie od słupskiego PKSu! PKS Słupsk
Wszystkie koty chodzą własnymi ścieżkami, ale tylko jeden, jeździ słupskim PKS-em. Sprytny rudzielec, zakradł się we wtorek do autobusu linii z Dębnicy Kaszubskiej i dojechał do Słupska. Aktualnie myszkuje w biurze przewoźnika.

Włochy miały psa, który jeździł koleją, a słupski PKS ma kota, który we wtorek dojechał z Dębnicy Kaszubskiej do dworca autobusowego w Słupsku. Sprytny pasażer na gapę zakradł się do pojazdu i ani myślał go opuścić. Wysiadł dopiero razem z kierowcą.

PKS Słupsk nie wie, jakie to kocie sprawy przywiodły go do miasta, ale gapowicz został zaproszony na śniadanie do biura przewoźnika. Kociak jest pod czułą opieką pracowników. Myszkuje m.in. po sekretariacie.

- Jak go nazwaliśmy? Jedna z propozycji to Słupek, bo imię nawiązuje do Słupska i słupka przystanku autobusowego - śmieje się Piotr Rachwalski, szef PKS-u. - Jeżeli ktoś w Dębnicy Kaszubskiej czeka na powrót swojego domownika, to prosimy o kontakt. Jak nikt się nie zgłosi, to zostaje z nami.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto