Krystyny rządziły w Słupsku

Organizatorka podkreślała, że wybór godziny spotkania to nie prowokowanie losu, a walka z przesądami.- Chcemy przełamywać stereotypy- uzasadniała Danilecka-Wojewódzka.
- W Słupsku jest 1328 kobiet o imieniu Krystyna. Sporo jest w powiecie słupskim- mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka- Głównie w pokoleniach od lat 40-tych i 50-tych. Ta popularność w latach 50 wzięła się z popularności filmu z Gretą Garbo, o królowej szwdzkiej, "Królowa Krystyna". Drugą zaś była popularność powieści Singrid Unsted, Krystyna, córka Lavransa".
Danilecka Wojewódzka podkreśliła, że poza Katowicami, właśnie w Słupsku jest największa w Polsce "kumulacja" Krystyn, a poza imieniem cechą wspólną wszystkich uczestniczek słupskiego zlotu Krystyn jest poczucie humoru.- Mają dowcip w sobie, bo przyszły wszystkie z elementem czerwonym w ubiorze. Co prawda nasz kolor ma być żółty, ale na przekór takiej sobie aurze, dziś ta czerwień energetyczna miała przypomnieć lato.
I przypomniała. W niedzielne popołudnie było ciepło i ładnie. - To doskonały pomysł, że wszystkie Krystyny mogą się spotkać- cieszyła się Krystyna Tymińska. Na żakiecie karteczka z napisem "Krystyna- wesoła minka, potwierdzała teorię organizatorki na temat poczucia humoru Krystyn.- Mam takie usposobienie, jak tu jest napisane- wyjaśnia.
Obecne na placu Krystyny wysłuchały nie tylko życzeń, ale i informacji na temat rysu osobowości Krystyn. Przedstawił je słupski aktor, Jerzy Karnicki mąż, jakże by inaczej,Krystyny. - Krystyna jest kobietą o wybitnej, silnej osobowości- mówił .- Jednocześnie wrażliwą, posiadającą zmysł dyplomatyczny, niezależną, samodzielną w pracy, w życiu i działaniu.
Najstarsza z obecnych na zlocie Krystyn, 84 letnia Krystyna Krajewska przeżyła gehennę Powstania Warszawskiego. Najmłodsza ma zaledwie rok i jest nadzieją wszystkich Krystyn na kontynuację nieco zapomnianego w ostatnich latach imienia. - Mamy nadzieję, że każdego roku, będzie Krystyn więcej- mówiła Danilecka-Wojewódzka.
Zwieńczeniem "Zlotu Krystyn", było odsłonięcie, rękami dziennikarzy obelisku, na cześć wszystkich Krystyn. Na czas imienin adoptowano do tego celu nieczynną jeszcze fontannę na Starym Rynku. Na zakończenie imprezy wszyscy ruszyli do Parku Zamkowego na degustację tortu. Za rok Krystyna Danilecka-Wojewódzka planuje zorganizowanie zjazdu dwudniowego, z koncertem wieczornym.