Przerwana trasa, występ w internecie
W czasie kwarantanny kultura przeniosła się do sieci. Taki sam los spotkał także Huberta Kurkiewicza. Pochodzący ze Słupska muzyk miał wystąpić w rodzinnym mieście w ramach trasy "The Very Moon", którą przerwał po ogłoszeniu stanu epidemiologicznego w Polsce. Niedługo później, artysta włączył się do projektu Soundrive Online i 23 marca zagrał z domu. Różnice w przygotowaniu były znaczne - Do normalnych obowiązków scenicznych dochodzi jeszcze bycie własnym realizatorem dźwięku i wideo. Kiedy dostałem propozycję grania na Soundrive, od razu skonsultowałem się z moim kolegą Krzyśkiem, który kiedyś zajmował się streamingiem - mówi Kurkiewicz Podpytałem go o aspekt stricte techniczny, który okazał się trochę bardziej skomplikowany niż myślałem. Na szczęście, po kilku próbach wszystko wyszło całkiem nieźle - słyszymy.
Publiczność obecna, choć niewidoczna
Zapytaliśmy muzyka, jakie były jego odczucia podczas nietypowego występu - Najbardziej odczuwalny jest brak reakcji i wymiany energii. W warunkach koncertowych, przy całym oświetleniu i dymie, i tak zazwyczaj nie widzę publiczności. Mimo tego, jej obecność jest wyczuwalna - odpowiada Kurkiewicz - Trzeba jednak pamiętać, że po drugiej stronie kamery są ludzie którzy na żywo obserwują każde twoje posunięcie. Dla nich warto dać z siebie wszystko - dodaje. W środowisku muzycznym panują różne poglądy wobec koncertów w sieci. Część artystów chętnie gra dla swoich fanów za pośrednictwem streamingu, ale spora grupa woli zaczekać z występami do końca kwarantanny, powołując się m.in. na niską jakość występów online organizowanych w domach. Stanowisko Kurkiewicza jest w tej kwestii neutralne i jako muzyk nie ocenia postaw kolegów i koleżanek po fachu - Jedno nie wyklucza drugiego - mówi.
CZYTAJ TEŻ
Muzyk ze Słupskiem w tle
Hubert Kurkiewicz pochodzi ze Słupska i pierwsze kroki artystyczne stawiał właśnie w tym mieście, występując solo oraz w duetach i zespołach. Niemal od zawsze interesowała go alternatywa i łamanie schematów muzycznych. Obecnie muzyk mieszka i studiuje w Danii, ale często występuje w Polsce. Jego twórczość to częste poszukiwania, mnóstwo odniesień do różnych stylów i nie brakuje w niej poczucia humoru. Swoją muzykę określa jako dźwięki z pogranicza synth punka, new romantic i new wave. W 2018 roku wydał płytę występując w dream-popowym duecie Metro 2. Na okładce wydawnictwa znalazło się zdjęcie budynku jednego z najbardziej charakterystycznych, słupskich banków.
Zobacz też: Grupa Sidmilf ze Słupska z debiutanckim albumem "Selftitled"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?