Zabrakło dmuchawców. Nie jest tak jak w popularnej w latach 80. piosence Urszuli. Ale na zachodniej plaży Darłówka można zobaczyć piękne latawce o fantazyjnych kształtach poruszane wiatrem. W sobotę, na plaży zachodniej, na wysokości jednostki wojskowej rozpoczął się V Festiwal Latawców.
- Do Darłówka zjechało kilkunastu miłośników puszczania latawców z całej Polski - opowiada Andrzej Cembik, współorganizator imprezy. - No i Kanadyjczyk, który będzie prowadził szkółkę latawcową. Zapewniam, że pokażemy kilkadziesiąt latających cudów.
Co może latać na niebie? Wszystko. Darłowscy hobbyści wspominają historię studenta, który chciał udowodnić prawdziwość tego twierdzenia swojemu profesorowi. Znalazł kijek, poszukał linki, zdjął kurtkę i stworzył z niej prowizoryczny latawiec. Na darłowskiej plaży można zobaczyć jednak bardziej wyrafinowane konstrukcje: latajace misie, żabki i ufoludki. Rok temu furorę zrobiły również latające nogi piłkarza i piłka.
- Jak tylko pogoda się poprawi to pod koniec tygodnia zrobimy wyjątkowo widowiskowy nocny pokaz latawców - zapowiada Andrzej Cembik.
Impreza potrwa do 30 lipca.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
