Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łeba. Protestowali właściciele kutrów wędkarskich, teraz protestują rybacy i przetwórcy [WIDEO,ZDJĘCIA]

Robert Gębuś
Rybacy i przetwórcy powołali Sztab Kryzysowy w związku z czteroletnim zakazem połowu dorsza na Bałtyku Wschodnim. Rybacy wciąż jeszcze nie otrzymali należnych rekompensat za postój w portach, a przetwórcom grozi bankructwo. Sobotni dwugodzinny protest, w różnych portach na wybrzeżu, to - jak mówią - sygnał ostrzegawczy dla rządu. Przypomnijmy, że niedawno protestowali właściciele kutrów wędkarskich, którzy jednak zawiesili akcję po rozmowach ze stroną rządową.

Rybacy, mimo że są objęci systemem rekompensat unijnych za postój w portach spowodowany czteroletnim zakazem połowy dorsza na Bałtyku to podkreślają, że pieniędzy jeszcze nie otrzymali i nie wiedzą kiedy je dostaną. Wskazują, że liczą na rozmowy z polskim rządem i wywoływali "do tablicy" Marka Gróbarczyka, ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Podkreślają przy tym, że to nie rybołówstwo przybrzeżne odpowiada za przetrzebienie populacji dorsza.

"Trzeba zaznaczyć, że większość z nich poławiała dorsza sprzętem stawnym i nie są one żadnym zagrożeniem dla zasobów Morza Bałtyckiego. Nie są one również źródłem obecnego kryzysu zasobów dorsza, o czym Pan Minister doskonale wie. Prowadziły one bowiem swoje połowy na fundamencie tradycji i pracy wielopokoleniowych rodzin rybackich, które zawsze dbały o dobrostan Morza Bałtyckiego jako źródła ich utrzymania"

- piszą do ministra Marka Gróbarczyka.
Rybacy zaznaczają, że to pierwszy etap protestu. Jeśli nie przyniesie skutku, będą kolejne. - Nie zamierzamy umierać po cichu, nie zamierzamy również kasować naszych jednostek za bezcen -podkreślają rybacy.
Swoje postulaty rybacy sformułowali w pięciu punktach:
Postulat 1 : Uruchomienie Narodowego Programu Ochrony Zasobów Morza Bałtyckiego, opartego o dobrowolny udział i czasowy zakaz połowów dla łodzi rybackich, posiadających specjalne zezwolenia połowowe i możliwość połowu dorsza, których armatorzy zadeklarują wstrzymanie się od działalności połowowej w danym roku na Morzu Bałtyckim. Program ten powinien być oparty o system wypłat rekompensat dla armatorów i rybaków.
Postulat 2 : Uruchomienie programu osłonowego dla armatorów trwale odchodzących z zawodu. Kwota za skasowanie jednostki oraz na przebranżowienie się armatorów powinna wynosić ok……… bez względu na wielkość GT.
Postulat 3 : Objęcie zatrudnionych załóg na łodziach rybackich dodatkowym programem osłonowym ze względu na utratę miejsca pracy.
Postulat 4 : Uruchomienie programu wcześniejszych emerytur pomostowych dla armatorów pływających, którzy ukończyli 55 rok życia.
Postulat 5 : Powołanie nowego Zespołu Doradczego ds. rybołówstwa bałtyckiego przy Ministrze Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, w którym ilość członków odzwierciedlałaby faktyczną ilość łodzi i kutrów w poszczególnych segmentach.

Zobacz wideo:

Czytaj również:Protest właścicieli kutrów wędkarskich

Zakaz połowu dorsza uderza także w branżę przetwórców ryb, dla których ten gatunek ryby był kluczowy dla utrzymania przedsiębiorstw. Zarówno rybacy jak i przetwórcy chcą usłyszeć od rządu jak i kiedy ich sytuacja zostanie rozwiązana. Oczekują konkretów, podobnie jak wcześniej branża wędkarstwa morskiego, która bo blokadzie portów i groźbie zablokowania portów strategicznych, spotkała się z Markiem Gróbarczykiem, ministrem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej i ostatnio uzyskała porozumienie z rządem. . Branża przetwórstwa rybnego, tak jak rybołówstwo rekreacyjne nie jest objęte systemem rekompensat unijnych. - Do 7 lutego wstrzymujemy jakiekolwiek akcje protestacyjne. Strona rządowa zapewniła nas, że do tego czasu nastąpią uzgodnienia międzyresortowe i zostanie nam przedstawiona uzgodniona kwota rekompensat. Jest mowa o 150 milionach złotych - mówi Michał Niedźwiecki, armator kutra wędkarskiego "Szmugler". -Rozmowy przebiegały w dobrej atmosferze, liczymy na pozytywne rozstrzygnięcie.
Jeśli rząd uzgodni kwotę, to zgodnie z porozumieniem, będzie miał czas do końca kwartału na zakończenie prac legislacyjnych umożliwiających wypłatę odszkodowań.- Najważniejsze to czas i spokój z naszej strony do końca 1 kwartału tego roku- informuje Sztab Kryzysowy Rybołówstwa Rekreacyjnego. - Zagwarantowaliśmy odstąpienie od protestu do końca 1 kwartału. Co otrzymaliśmy od ministra? Gwarancję, że do końca 1 kwartału MGMiŻŚ zakończy prace międzyresortowe i legislacyjne umożliwiające już w kwietniu wypłatę odszkodowań i rekompensat . Czy będzie to 150 milionów o których mowa nie wiemy. Taka kwota jest zapisana w porozumieniu , a minister zapewnił nas o uzgodnieniach międzyresortowych do 7 lutego i przedstawienia nam kwoty. Do tego czasu odstępujemy od jakichkolwiek działań protestacyjnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto