W jaki sposób policyjne psy tropią przestępców? Czy wszystkie psy można tak wyszkolić, jak te z policji? Co jedzą, i ilu wilczur Ledik złapał bandytów? Choć pytania uczniów z „szóstki” padały gęsto, to st. sierż. Grzegorz Piołunkowski, przewodnik 7,5 letniego służbowego owczarka o imieniu Ledik na każde odpowiadał cierpliwie i wyczerpująco. Wczoraj na boisku Szkoły Podstawowej nr. 6 w Słupsku uczniowie najmłodszych klas uczestniczyli w nietypowych zajęciach ze środowiska. - Chcemy nauczyć dzieci prawidłowych reakcji przy spotkaniach z psami - wyjaśnia Małgorzata Dropek, zastępca dyrektora szkoły.
Dzieci z okrzykami zachwytu obserwowały jak Ledik siada, waruje a nawet czołga się na komendy wyrażane słowami i gestami przez przewodnika. Tylko 7-letni Mikołaj z klasy Id niepewnie przygląda się popisom, kurczowo ściskając za rękę swą panią wychowawczynię. - Ugryzł mnie kiedyś taki duży pies i teraz bardzo się boję - przyznał chłopiec chowając się za panią.
- A ja się nie boję, bo policyjne psy są tresowane i nic złego dzieciom nie zrobią - ripostował rezolutnie Poldek z Ib.
Sierżant Piołunkowski duży nacisk położył na prawidłowe zachowanie w wypadku spotkania niebezpiecznego psa. - Często wystarczy odrzucić trzymany w rękach przedmiot, torbę czy worek na kapcie - wyjaśniał. - Zwierzak wtedy będzie go aportował i można bezpiecznie oddalić się. Nie można uciekać, a w razie ataku skulić się przyjmując tak zwaną „pozycję żółwia” by zniechęcić psa do ataku... - Ja pokażę - przerwał policjantowi Mateusz z IIIc. Zademonstrował pozycję kucając i zasłaniając głowę i uszy rękami. - Widziałem to na policyjnym pokazie przed ratuszem i zapamiętałem - wyjaśnił chłopiec.
Ledik
7,5 letni owczarek alzacki. W służbie jest od 5 i pół roku. Poprzedni „przydział służbowy” - KP Miastko. Jest wyszkolony do służby patrolowej i tropienia. Za półtora roku wybiera się na zasłużoną emeryturę.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?