Mantas Cesnauskis został Polakiem

Cesnauskis do Polski trafił przed czterema laty. Wówczas to przeszedł z litewskiego Nevezis Kedainiai do Energi Czarnych Słupsk i chyba sam nie spodziewał się, że nad Słupią zostanie tak długo. Od samego początku był wiodącą postacią Czarnych Panter, toteż szybko zaskarbił sobie serca kibiców. Barw tego klubu 29-letni rozgrywający broni nadal. Dodatkowo w Słupsku poznał swoją obecną żonę, z którą ma dziecko.
Mantas o polskie obywatelstwo starał się od ponad roku. Po długich oczekiwaniach zawodnik słupskiego klubu wreszcie doczekał się pozytywnej odpowiedzi.
- Gdy stałem się już pełnoprawnym obywatelem Polski, dużo łatwiej będzie mi mieszkać w tym kraju, a nie chcę już stąd wyjeżdżać. Oczywiście dopuszczam do siebie myśl, że jeszcze kiedyś zagram gdzieś za granicą, ale mój dom jest i będzie w Polsce, w Słupsku - przyznał na łamach oficjalnej strony ligi kapitan Energi Czarnych Słupsk.
To znakomita wiadomość dla słupskiego klubu. Wszak przepisy nakazują obecność dwóch rodzimych koszykarzy na parkiecie przez cały mecz. Od teraz właśnie w takim występować będzie mógł jeden z najlepszych graczy w talii Adomaitisa, Mantas Cesnauskis.
Przypomnijmy, że dziś słupszczanie w meczu na szczycie podejmują Zastal Zielona Góra. Początek spotkania o godz. 18. Transmisja w telewizji internetowej na stronie plk.pl.