- W dotychczasowej praktyce nie spotkałem tak starego roweru, który byłby w tak dobrym stanie technicznym - twierdzi Zbigniew Cecot, mechanik pojazdów jednośladowych z Bytowa. A chodzi o ?Mifę? - bo tak nazywa się ten rower, wyprodukowany przed laty w byłej NRD.
Pojazd należy do Romana Felskowskiego, emerytowanego nauczyciela matematyki z Bytowa. Prezentuje się mało okazale. Zwykły, nieco już zardzewiały, w niczym nie przypomina obecnie produkowanych bicyklów. Właściciel kupił go w 1967 roku.
- Konserwuję go od kilkunastu lat - mówi Zbigniew Cecot. - Niemal wszystkie części są oryginalne i prawie wcale nie zniszczone. Przykładowo wałki czy łożyska są wykonane z takiego stopu, który się nie ściera, a jeśli już to w stopniu minimalnym. Gdyby obecnie teraz robili takie rowery, to byłbym bez pracy.
Właściciel też twierdzi, że za dużo przy swoim jednośladzie nie popracował. - Wymieniłem jedynie łańcuch - mówi. - Nawet farba jest oryginalna. Nie maluję go, aby nie skusił złodzieja.
Rower już blisko 40 lat jest na chodzie. Niemal codziennie pan Roman wyprowadza go z piwnicy. Jeździ po Bytowie lub okolicy.
- Gdyby tylko policzyć drogę z domu do pracy i z powrotem, to przejechałbym kulę ziemską dookoła równika - mówi. - Raz w ciągu jednego dnia przejechałem 216 kilometrów.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
