Nastolatek był transportowany do Słupska przez gdańskich policjantów. Miał się stawić na rozprawę w Sądzie Rejonowym. Zbiegł w momencie wysiadania z samochodu, zanim funkcjonariusze założyli mu kajdanki.
- Konwojenci natychmiast powiadomili dyżurnego słupskiej policji, a ten wszystkie patrole - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Mężczyznę znaleziono kilkadziesiąt minut później na jednym z podwórek przy ulicy Słowackiego. Został natychmiast zatrzymany i doprowadzony do sądu.
Wiadomo, że funkcjonariusze, którzy przywieźli Adriana K. będą teraz sprawdzani pod kątem prawidłowości konwojowania. Wszystko zostało nagrane również na kamerę monitoringu zamontowaną na budynku sądu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?