Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Teatr zapowiada zaległe premiery, są też plany na wakacje. Rozmowa z dyrektorem Dominikiem Nowakiem

Kinga Siwiec
Kinga Siwiec
Fot. Kamila Rauf - Guzińska
Teatry mogą zacząć przyjmować swoją publiczność. Ten słupski już zapowiada zaległe premiery. O planach na najbliższe miesiące rozmawiamy z Dominikiem Nowakiem, dyrektorem Nowego Teatru im. Witkacego.

Ruszyły próby do spektaklu "Stolp. Dzień Kobiet" - to historia bardziej o kobietach i Adeli Sparr czy o powojennym Słupsku?
W końcu! Po prawie dwumiesięcznej nieobecności na scenie rozpoczęliśmy próby do nowego spektaklu. "Stolp. Dzień Kobiet" to przede wszystkim historia pokazująca dylematy i nieszczęście wojny z perspektywy kobiet. Tak się wydarzyło, że właśnie 8 marca 1945 roku do niemieckiego Stolp wkroczyły wojska Armii Czerwonej. Dla kobiet przebywających wtedy w naszym mieście to była bardzo trudna data - zarówno dla tych, które zostały, jak i tych, które uciekły. Historia naszej bohaterki rozpoczyna się właśnie w tym dniu. Jej matka (Polka - Helena Cisek) zostawiła swoje dziecko pod opiekę znajomej Niemce. W momencie wejścia wojsk sowieckich do Słupska Pani Spaar uciekła z dzieckiem do Niemiec, a malutka dziewczynka stała się odtąd Adelą Sparr. Tragiczna historia, w której każde rozwiązanie było złe! Te dylematy, konieczność podejmowania drastycznych decyzji będą również częścią naszego spektaklu. Podczas przedstawienia bowiem publiczność, za pomocą aplikacji na telefon komórkowy, będzie decydować jakiego wyboru mają dokonywać nasi bohaterowie. I akcja sztuki potoczy się tak, jak zażyczy sobie tego publiczność!

Na scenie zobaczymy dobrze znanych słupszczanom Igora Chmielnika i Wojtka Marcinkowskiego, a także Monikę Bubniak, która w naszym mieście debiutowała w tym roku, w przedstawieniu "Żona potrzebna od zaraz." Z nowych nazwisk mamy Claudię Kucharski...
Claudia nadaje "niemieckiego" sznytu całej produkcji - jej trudności w wypowiadaniu polskich kwestii wspaniale przypominają nam atmosferę tamtych czasów i nawiązują do międzykulturowej historii naszego miasta. Spektakl powstaje dzięki grantowi Fundacji Współpracy Polsko Niemieckiej. Claudia prowadzi w Ansbach Theater Kopfüber, który jest partnerem tego projektu. Przedstawienie będzie miało swoją premierę w Słupsku i Niemczech.

Na kiedy planowana jest premiera?
Pokaz w Słupsku zaplanowaliśmy na 13 listopada - chcielibyśmy, żeby to przedstawienie otworzyło trzecią edycję Festiwalu Scena Wolności. Dwa tygodnie później pojedziemy z tym spektaklem do Ansbach. Pandemia skomplikowała nam plany artystyczne. Premiera "Stolp. Dzień Kobiet" miała się odbyć 6 czerwca - z oczywistych powodów musieliśmy ją przełożyć. Ponieważ jest to produkcja skierowana do młodzieży szkolnej nie chcemy robić premiery w wakacje - poczekamy na rozpoczęcie roku szkolnego. Do końca lipca mamy zamiar zakończyć próby, jesienią wznowimy przygotowany już spektakl.

Jakie plany na wakacje? Jakiś czas temu wspominał Pan coś o teatrze na leżakach.
Przed nami przede wszystkim jeszcze jedna premiera! I znów galimatias terminowy wynika z sytuacji epidemiologicznej. 3 kwietnia miała się u nas odbyć premiera spektaklu "Wzór na pole trójkąta" w reżyserii Jana Hussakowskiego. Spektakl powstaje w koprodukcji z Festiwalem Nowe Epifanie w Warszawie, wspiera nas również Akademia Teatralna w Warszawie oraz Marszałek Województwa Pomorskiego (stypendium dla reżysera). 27 czerwca po raz pierwszy od marca zagramy na żywo dla naszej publiczności. A w wakacje zapraszamy na "teatr na leżakach" na dziedzińcu teatru. W lipcu i sierpniu będziemy grać dla Państwa lżejszy, wakacyjny repertuar na małej scenie ustawionej za budynkiem filharmonii. Mam nadzieję, że pomysł przypadnie słupszczanom do gustu. Repertuar przedstawimy Państwu w najbliższych dniach. Zapraszam do Waszego teatru! Chyba się za sobą stęskniliśmy...

Zobacz także: Spektakl Testosteron na deskach słupskiego teatru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nowy Teatr zapowiada zaległe premiery, są też plany na wakacje. Rozmowa z dyrektorem Dominikiem Nowakiem - Głos Pomorza

Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto