Pierwszoligowe piłkarki ręczne Słupi Słupsk wygrały wyjazdowe spotkanie w Nowym Sączu z miejscowym Beskidem różnicą 12 bramek. W tym pojedynku ponownie znakomicie zagrała Anita Augustyniak, która zdobyła dla Słupi 11 bramek.
?Bez trzech podstawowych zawodniczek wyjechała ekipa Słupi do Nowego Sącza. Stąd też w drużynie Adama Fedorowicza w polu zadebiutowała Katarzyna Kochańska, która do Słupska została sprowadzona na pozycję bramkarki. Kochańska spisała się znakomicie w nowej roli. Z powodzeniem kryła indywidualnie czołową snajperkę pierwszej ligi Dominikę Czup, która zdobyła dla swojej drużyny tylko cztery gole. ?Pierwsze minuty pojedynku obu zespołów były bardzo wyrównane. Prowadzenie przechodziło z jednej na drugą stronę. Po pięciu minutach Beskid prowadził jedną bramką, a w 13 minucie na tablicy świetlnej widniał remis. ?Od tego momentu Słupia zaczęła odskakiwać od rywalek i z minuty na minutę przewaga przyjezdnych powiększała się. Znakomicie w polu grała Anita Augustyniak i Katarzyna Joszczuk, które na zmianę przeprowadzały udane akcje. Miejscowe nie miały pomysłu w jaki sposób zatrzymać szybkie kontrataki w wykonaniu piłkarek ze Słupska. Również po przerwie, wybite z uderzenia zawodniczki Beskidu nie mogły się przedrzeć przez dobrze zorganizowaną obronę. Gdy słupszczanki prowadziły już różnicą 6 bramek Beskid całkowicie stracił ochotę do walki. W słupskiej bramce znakomicie spisywała się Katarzyna Kiliszewska. Do tego 11 bramek Augustyniak i 10 goli Joszczuk pozwoliły Słupi na spokojne kontrolowanie przebiegu gry. Pozostałe bramki dla Słupi zdobyły: Agnieszka Łazańska-Korewo - 8 i Barbara Kaźmierczak -3. W polu grały jeszcze: Agnieszka Marciuch i Agata Głodek. ?- Wystąpiliśmy w mocno eksperymentalnym zestawieniu - mówił po meczu Adam Fedorowicz, trener Słupi Słupsk. - Mimo to ten mecz moje podopieczne mogły wygrać znacznie wyżej. W trakcie spotkania miałem okazję do przećwiczenia kilku wariantów gry w obronie. Zawodniczki zrealizowały założenia taktyczne stad mamy taki wynik. Jestem zadowolony również z gry w polu naszej nowej bramkarki Kasi Kochańskiej. To naprawdę wszechstronna piłkarka, która potrafi grac na każdej pozycji. Do tego swoje zrobiła Augustyniak i o wynik byłem zupełnie spokojny. Przed nami mecz prawdy z Kielcami.?
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?