Od dziś objedziemy Słupsk od południa

Samorządy nie chcą przejąć oświetlenia drogi. Lampy się jednak zapalną. Wójt gminy Kobylnicy podpisał umowę z zakładem energetycznym, ale przed sądem będzie walczył, by za prąd płaciła GDDKiA. Wójt gminy Słupsk Mariusz Chmiel postąpił odwrotnie- umowy nie podpisał, zrobiła to GDDKiA, która zamierza podjąć kroki prawne, które zmuszą gminę do płatności za oświetlenie. Na to dodatkowo nałożył się spór o utrzymanie drogi na terenie gminy Kobylnica. Z mocy ustawy dotychczasowa droga krajowa nr 6 na tym odcinku zmieni status na drogę gminną i przejdzie pod zarząd lokalnych samorządów. Od 26 października jej utrzymaniem zajmować się będzie gmina wiejska Słupsk, miasto Słupsk i gmina Kobylnica.
- Odpowiedzialność za utrzymanie drogi przejmą samorządy i dlatego ostrzegamy kierowców przed możliwym pogorszeniem standardu jej utrzymania gównie w okresie zimowym - podkreśla Piotr Michalski rzecznik prasowy gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Do tej pory droga krajowa nr 6 na całym odcinku była utrzymywana przez nas na wysokim drugim standardzie. Z doświadczenia wiemy, że po przejęciu dróg przez gminy jest on niższy.
Jednak jak dodaje Michalski stan drogi zależeć będzie od decyzji nowych zarządców.
Tymczasem Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica wystosował pismo do GDDKiA w którym zaznacza, że nie zamierza przejąć drogi na odcinku przebiegającym przez jego gminę zanim nie zostanie ona naprawiona po pracach związanych z budową obwodnicy.

- Mamy prawo odmówić przyjęcia drogi do zasobów komunalnych jeśli jest ona w złym stanie technicznym - mówi Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica.
- Drogę oceniała komisja, która stwierdziła, że stan tej drogi jest fatalny. Jest wykoleinowana i stwarza zagrożenie
Wójt dodaje, że doskonale zdaje sobie sprawę, że z mocy prawa droga przechodzi na własność gminy, jednak podkreśla, droga powinna być najpierw wyremontowana, a dopiero później przekazana.

Piotr Michalski, rzecznik GDDKiA ripostuje.
- Standard drogi nr 6 nie jest niższy niż stan dróg w tej gminie Kobylnica i nie jest tak, że jest to droga zupełnie zdegradowana.

Natomiast problemu z przejęciem i utrzymaniem części dotychczasowej "krajówki" na terenie Słupska nie widzi Wiesław Kurtiak, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
- Miasto utrzymuje wszystkie drogi, które przebiegają przez jej teren - zaznacza. - Dlatego z naszej strony nic się nie zmieni i kierowcy nie powinni się obawiać.
Takie samo stanowisko zajmuje wójt gminy Słupsk, Mariusz Chmiel.
- Na odcinku który biegnie przez naszą gminę nic się nie zmieni i będzie ona utrzymana tak samo dobrze jak do tej pory.