PKS obiecuje autobusy niskopodłogowe i ulgi handlowe.
- Jeśli PKS się nie wywiąże z umowy, lub będzie chciał chociaż złotówkę dopłaty z budżetu gminy, to zorganizujemy przetarg - mówił wójt gminy Mariusz Chmiel - wygra ten przewoźnik, który zaoferuje najniższe ceny. Takie zaoferował PKS.
- Poczekamy 3 miesiące, to zobaczymy - odpowiada Marcin Grzybiński, dyrektor ZTM. -Kursy na tych liniach są nierentowne. Koszty poniosą mieszkańcy.
Tymczasem mieszkańcy gminy są nieufni w stosunku do nowego przewoźnika, który od 1 września ma zastąpić na gminnych drogach autobusy MZK.
-Jak wsiądę do autobusu kiedy jeżdżę na wózku inwalidzkim? - pyta jeden z mieszkańców gminy -Przecież to powrót do lat 50 tych.
- Finalizujemy zakup autobusów niskopodłogowych - uspokaja Ilona Słaby, rzecznik PKS wprowadziliśmy też ulgi handlowe.
Wójt Mariusz Chmiel zarzucił również dyrekcji ZTM, że swoją polityką naraził mieszkańców gminy na ryzyko.
- Linia numer 4 dalej jeździ do Redzikowa, ale pasażerowie muszą iść poboczem - mówił Chmiel - To niebezpieczna droga.
Autobus nr 4, który wcześniej obsługiwał trasę do Redzikowa, ze względu na spór dociera do tylko granicy gminy. Z tego powodu przestawiono przystanek z Redzikowa, na granicę gminy. Teraz pasażerowie wysiadają 50 metrów od osiedla Redzikowo. Do domu muszą pokonać odcinek drogi krajowej nr 6 i to poboczem, bo nie ma tam chodnika. Tymczasem autobus jedzie dalej, do Redzikowa bez pasażerów, ponieważ wcześniej nie ma gdzie zawrócić.
W opinii dyrektora ZTM, ta sytuacja została sprowokowana przez politykę transportową wójta gminy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?