Dokument nie przekonał jednak Chmiela. Autobusy PKS od 1 września przejmą w gminie Słupsk obsługę czterech linii. Jak zapewnia rzecznik PKS Ilona Słaby, cena biletów pozostanie taka sama jak w ZTM.
- Nie będzie jednak tych zniżek, które obowiązują w ZTM - mówi Mariusz Smoliński. - W PKS są tylko dwa rodzaje ulg.
- Rzeczywiście, stosujemy zniżki ustawowe - nie zaprzecza Słaby. - Jednak zastanawiamy się nad możliwością wprowadzenia również zniżek handlowych.
Drugą stroną gminnych oszczędności mogą być kłopoty w podróży dla niepełnosprawnych pasażerów. PKS nie ma w swoim taborze autobusów niskopodłogowych.
- Również z tym problemem będziemy próbowali sobie poradzić - zapewnia Ilona Słaby.
Tymczasem dla mieszkańców gminy Słupsk, przejęcie obsługi gminnych linii przez PKS, to nadzieja na przywrócenie kursów, które zlikwidował ZTM.
- Problemem dla mieszkańców jest kwestia dojazdów do pracy. Od 1 lipca ZTM zlikwidował kilka linii - żali się Anna Muzioł, sołtys Jezierzyc. - Najbardziej bolesną modyfikacją było usunięcie wieczornych połączeń. Ludzie wracający z drugiej zmiany mieli bardzo duży problem. Martwimy się również, co będzie po rozpoczęciu roku szkolnego.
- Na razie dojeżdżają do nas busy, mamy nadziej, że i one przestana jeździć - wtóruje Annie Muzioł - Kazimiera Gołofit, sołtys Bierkowa, gdzie ZTM zlikwidował część połączeń.
Tymczasem nie wiadomo jeszcze jaki będzie ostateczny kształt rozkładu jazdy, który przedstawi PKS.
- Wstępnie nie planujemy większych zmian - mówi Ilona Słaby. - Jednak nie wykluczamy przywrócenia zlikwidowanych połączeń jeśli zajdzie taka potrzeba - pociesza.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
