Podpalili samochód z nudów - zostali zatrzymani

19-letni mieszkaniec gminy Ustka i 15-letni słupszczanin pod wpływem alkoholu chcieli się zabawić.

- Wracając do domu postanowili jeszcze „coś zrobić”. Przechodząc obok parkingu samochodowego włamali się do jednego ze stojących tam pojazdów. Po wybiciu szyby dostali się do jego wnętrza. Nie udało im się go uruchomić więc wyłamali blokadę kierownicy i przepchnęli samochód prawie 800 metrów za wieś. Na bocznej drodze pojazd zepchnęli go do rowu i podpalili - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Chłopcy podpalając samochód chcieli zatrzeć swoje ślady.

Doszczętnie spalony został fiat cinquecento, który znaleziono na bocznej drodze między Zaleskimi, a Złakowem. 19-latek dobrowolnie poddał się karze 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. Zobowiązał się do naprawienia szkody. W sprawie 15-latka decyzję podejmie Wydział Rodzinny i Nieletnich Sądu Rejonowego w Słupsku.