- Naszym obowiązkiem jest przyjąć taki wniosek - mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji. - Całość materiału z dochodzenia zostanie teraz przekazana do prokuratury i to tam zostanie podjęta decyzja merytoryczna w sprawie.
Nie jest jednak powiedziane, czy prokurator przychyli się do wniosku LOT Ustka.
W oficjalnym oświadczeniu LOT czytamy: "Zarząd LOT postanowił - pomimo potępienia czynu - wycofać wniosek o ściganie sprawcy zniszczenia usteckiej syrenki, aby nie dopuścić do rozbudzania negatywnych emocji, plotek, sensacji, które mogłyby zakłócić wszystko to, co leżało u podstaw realizacji tego projektu. Syrenka ma nam się kojarzyć z czymś dobrym, pozytywnym".
Obecnie uszkodzony pomnik trafił do huty, gdzie zostanie naprawiony. Zmianie ulegnie twarz syrenki, bo - jak się okazało - poprzednia odbiegała od tej wykonanej w gipsowym odlewie przez artystę Jerzego Rossę.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?