Policja publikuje kolejne zdjęcia zboczeńca ze Słupska [GALERIA ZDJĘĆ]

Według opisu przekazanego przez policjantów podejrzany mężczyzna ma około 30 lat, i 170 cm wzrostu, ciemne, krótkie włosy i charakterystyczne zakola na głowie. Jest średniej budowy ciała. W dniu napadu ubrany był z ciemnozieloną kurtkę z lampasami na rękawach. Na jednym ze zdjęć widać również jak mężczyzna jedzie fioletowym lub bordowym rowerze-damce, z podwójną ramą.
Policjanci ze Słupska proszą wszystkie osoby, które mogą rozpoznać mężczyznę ze zdjęć, lub wiedzą coś o sprawie o kontakt. Jednocześnie funkcjonariusze proszą, aby nie łączyć tego mężczyzny z wszystkimi napadami, na jakie doszło w ostatnim czasie w Słupsku na młode kobiety.
Policjanci w tym roku odnotowali już 6 przypadków napaści na kobiety na tle seksualnym. Do tej pory jednak nie udało się złapać napastnika.
Pierwszy napad miał miejsce w marcu tego roku. Do ataku doszło przy ulicy Kopernika w Słupsku. Wtedy jednak przebiegający mężczyzna złapał kobietę tylko za pośladki i uciekł. Kolejne 4 zdarzenia miały miejsce już w październiku tego roku. Trzy z nich odnotowano na Zatorzu, na ulicach Rejtana, Kotarbińskiego i Wiatracznej. Schemat ataków był podobny. Mężczyzna podbiegał do niczego spodziewających się, najczęściej młodych kobiet i obłapiał je w miejsca intymne. Kiedy te zaczęły krzyczeć napastnik uciekał. Ostatni zarejestrowany incydent miał miejsce już w listopadzie na chodniku przy Stawku Łabędzim.
- Apelujemy do wszystkich osób, które rozpoznają mężczyznę przedstawionego na zdjęciach, o kontakt telefoniczny z wydziałem kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Słupsku (ul. Al. 3 go maja 1) lub z inną, najbliższą jednostką Policji. Można też dzwonić pod numery: 0-59-848-03-38 albo 997 i 112. Zapewniamy dyskrecję i anonimowość otrzymanych informacji - dodaje Czerwiński.
Mieszkańcy Słupska, szczególnie ulic przy których doszło do napaści nie ukrywają, że boją się zboczeńca. Ponoć napadów na kobiety było o wiele więcej. Część z nich nie zgłosiła się jednak na policję. Zdaniem mieszkańców policjanci powinni jak najszybciej zatrzymać tego napastnika. Jak twierdzą bowiem dojść do gorszej napaści, która może skończyć się źle dla ofiary.