Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorze: Mieszkańcy jednego z miast w naszym regionie muszą płacić astronomiczne kwoty za bilety miesięczne

Anna Szałkowska
Anna Szałkowska
Jadąc autobusem płacisz mniej niż za benzynę w swoim aucie? Otóż nie zawsze
Jadąc autobusem płacisz mniej niż za benzynę w swoim aucie? Otóż nie zawsze 123rf
Bilet miesięczny za ponad 700 złotych? Tyle zapłacisz pokonując ok. 40 km ze stolicy Żuław do Gdańska. Być może jednak od 2024 roku coś się poprawi zarówno pod względem ceny, jak i dodatkowych kursów. Informujemy o tym jako pierwsi.

Ceny biletów miesięcznych - gdzie jest najdrożej?

Narzekamy w Gdańsku na spóźniające się autobusy komunikacji miejskiej. Denerwują nas tramwaje, bo wystarczy, że zepsuje się jeden, by sparaliżować jednocześnie pracę kilku linii. Nie podoba nam się na co dzień skomplikowany system biletowy i ich cena, która systematycznie idzie w górę (obecnie karta miejska w Gdańsku kosztuje 117 złotych, kiedy wyjeżdżamy poza Gdańsk - to 140 zł.)

Okazuje się jednak, że - biorąc pod uwagę komunikację zbiorową - inni mieszkańcy Pomorza, zwłaszcza ci mieszkający po drugiej stronie Wisły, w Nowym Dworze Gdańskim, mają znacznie gorzej. Przez niemal 10-tysięczną miejscowość nie przechodzi kolej i niezmotoryzowane osoby muszą polegać niemal wyłącznie na komunikacji PKS Elbląg. Jeśli ktoś znajdzie pracę w Gdańsku, a nie dysponuje autem, na bilet miesięczny wyda - bagatela - od 726 do 792 zł. Oba miasta dzieli trochę ponad 40 kilometrów.

Zobacz również:Wątpliwa wizytówka Gdańska. Ćwierć wieku upadku dworca PKS

Koszt jest porównywalny, jak gdybyśmy jechali swoim samochodem. - Kiedy zaczynałam pracę w Gdańsku, sprawdzałam autobusy, ale to kompletnie się nie opłaca. Bilet jest bardzo drogi, tyle samo płacę za paliwo do auta - tłumaczy nasza Czytelniczka z Nowego Dworu Gd. - Nie rozumiem, skąd taka astronomiczna kwota.

Lepiej wygląda sytuacja pasażerów, którzy korzystają z linii autobusowej, która biegnie ze stolicy regionu, przez całą Mierzeję Wiślaną aż do Piasków. To również powiat nowodworski bez dostępu do kolei, ale w tym przypadku przewoźnikiem jest PKS Gdańsk. Piaski, najdalszy przystanek tej linii oddalony jest od Gdańska o ponad 80 km, a cena biletu miesięcznego wynosi 405 zł. 380 zł u tego samego przewoźnika można zapłacić za miesięczny z Gdańska do Kościerzyny (58 km).

Pomorskie Nie wszędzie jest tak drogo - sprowadziliśmy

Mieszkańcy regionu najczęściej dojeżdżają do większych aglomeracji, np. Gdańska czy Słupska. Sprawdzamy więc, jak kształtują się ceny biletów miesięcznych innych przewoźników.

W przypadku biletów PKS Bytów, bilet miesięczny dla osoby dorosłej - w obie strony - do Słupska (58 kilometrów) kosztuje 470 złotych. Tyle samo do Kartuz (ok. 62 kilometry), natomiast za miesięczny przejazd do Kościerzyny trzeba zapłacić 415 złotych.

Przyjrzymy się cenom miesięcznym P.A. Gryf w Kartuzach. Dla stałych klientów korzystających z biletów miesięcznych normalnych przewoźnik ma dodatkową ulgę w wysokości 10 proc., którą otrzymuje każdy, kto okaże przy zakupie bilet miesięczny z miesiąca poprzedniego wystawiony na tą samą osobę. Bilet miesięczny na trasie 31-100 km kosztuje 392,16 zł jednorazowo, dla stałego klienta - 352,94 zł.

Z kolei w słupskim PKS-e cena biletu miesięcznego to koszt 89 zł do 428 zł. Dokładna cena zależy od odległości. I tak dojeżdżający do pracy w Słupsku ustczanie zapłacą za bilet miesięczny 260 zł (20 km w jedną stronę). Lęborczanie dojeżdżający do Słupska zapłacą już maksymalna stawkę - 426 zł, gdyż ich trasa wynosi ponad 50 km. Najmniej - 89 zł zapłacą mieszkańcy miejscowości zwanych sypialniami Słupska, takich jak Siemianice, Kobylnica, Bierkowo, Włynkówko czy Głobino.

Taniej na pewno jest pociągiem. Miesięczny bilet normalny pociągiem Polregio na trasie Słupsk-Ustka to koszt 150,78 zł, czyli ponad 100 zł taniej niż PKS-em. Lęborczanie też zaoszczędzą, bo za bilet miesięczny Polregio zapłacą 255,33 zł czyli ponad 170 zł mniej niż PKS-em.

Skąd więc wysoka cena autobusów PKS Elbląg?

- Wysokość cen biletów jednorazowych oraz miesięcznych regulowane są zgodnie z Zarządzeniem Nr 9/2/P/2022 w sprawie ustalenia cen za przewozy osób i bagażu w krajowej międzymiastowej komunikacji autobusowej realizowanej przez PKS Elbląg. Dodatkowo cena biletu uzależniona jest od rodzaju kursu oraz długości linii - tłumaczy Władysław Brachun, prezes PKS Elbląg Sp. z o.o. - Cena biletu miesięcznego stanowi 33- krotność biletu jednorazowego. Przedsiębiorstwo nasze wychodząc naprzeciw naszym pasażerom, gwarantuje im również na zakupionym bilecie pracowniczym, podróż autobusem nie tylko w dni robocze, ale również w dni wolne od pracy tj .soboty, niedziele oraz święta.

Przedstawiciel PKS Elbląg odniósł się do wyraźnie niższych cen innych przewoźników na Pomorzu.

- Nawiązując do cen biletów autobusowych na trasach z okolic Kaszub do Gdańska czy całego województwa pomorskiego o podobnej strefie km, mogą być niższe z tego powodu, że kursy dofinansowane są z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych o charakterze użyteczności publicznej przez władze samorządu terytorialnego, które z chęcią przystępują do Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych /FRPA/ - dodaje. - PKS w Elblągu Sp.z o.o. wielokrotnie podejmowała rozmowy z samorządem województwa pomorskiego oraz powiatu nowodworskiego odnośnie stworzenia kursów oraz pozyskania środków z FRPA o charakterze użyteczności publicznej, niestety nie było zainteresowania ze strony samorządów.

Fundusz Rozwoju Przewozów Autobusowych to instrument wsparcia finansowego jednostek samorządu terytorialnego będących organizatorami publicznego transportu zbiorowego.

Trasa bez wsparcia? Takie były losy wniosku

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego potwierdzamy, że rozmowy przedstawicieli województwa z PKS Elbląg, tyle że w 2021 roku.

- 6 grudnia 2021 r. przewoźnik PKS w Elblągu złożył do naszego urzędu wniosek z propozycją objęcia w 2022 r. dofinansowaniem ze środków Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych przy udziale środków własnych UMWP następujących linii komunikacyjnych: Elbląg - Nowy Dwór Gdański - Gdańsk; Nowy Dwór Gdański - Ostaszewo - Gdańsk; Elbląg - Nowy Dwór Gdański - Ostaszewo - Gdańsk, Gdańsk - Stare Babki - Nowy Dwór Gdański - Elbląg - czytamy w informacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - 14 grudnia 2021 r. złożyliśmy jako organizator do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wniosek o przyznanie dofinansowania w ramach FRPA na 2022 rok i we wniosku tym ujęliśmy jedną z zaproponowanych przez PKS w Elblągu Sp. z o.o. linię, która jako jedyna swoim przebiegiem nie wykraczała poza granice województwa pomorskiego. Była to linia 22118 Nowy Dwór Gdański - Gdańsk przez: Ostaszewo. Pozostałe linie nie zostały objęte wnioskiem, gdyż zgodnie z zawartym porozumieniem z organizatorem przewozów, na obszarze pomiędzy powiatem nowodworskim i elbląskim za organizację przewozów odpowiada na obszarze obu powiatów powiat elbląski.

- W związku z otrzymaną informacją od wojewody pomorskiego, że z puli środków przeznaczonych dla województwa pomorskiego na sfinansowanie FRPA w 2022 r., dla UMWP zostało tylko ok. 2 000 000 zł, co stanowiło ok. 10 procent wnioskowanej kwoty dopłaty, konieczne było złożenie korekty wniosku do poziomu dostępnych środków. 27 grudnia 2021 r. złożyliśmy korektę wniosku ograniczając liczbę linii z 48 do 37 oraz skracając okres finansowania w przypadku 36 linii wyłącznie do stycznia. Planowana pierwotnie linia 22118 Nowy Dwór Gdański - Gdańsk przez: Ostaszewo również została usunięta z wniosku. Stanowisko PKS Elbląg o braku wsparcia budzi nasze wątpliwości, gdyż przewoźnik ten wykonuje również przewozy na rzecz powiatu elbląskiego z dofinansowaniem z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych i ceny biletów nie są niższe, niż na omawianej linii komunikacyjnej Nowy Dwór Gdański - Gdańsk - informuje urząd.

Będą nowe kursy od stycznia 2024 roku

Mamy też dobrą, a przynajmniej budzącą nadzieję informację dla nowodworzan i mieszkańców Żuław.

- W związku z napływającymi informacjami, iż mieszkańcy Nowego Dworu Gdańskiego ponoszą znaczące wydatki na dojazd do pracy i szkół w Gdańsku, podjęliśmy decyzję o przygotowaniu i złożeniu wniosku do wojewody o wsparcie m.in. ww. linii komunikacyjnej (od redakcji: linii Nowy Dwór Gdański - Gdańsk przez: Ostaszewo) od dnia 1 stycznia 2024 r. - informuje Urząd Marszałkowski. - Ponadto planujemy dodatkowo uruchomić linię komunikacyjną z Nowego Dworu Gdańskiego do Malborka przez Nowy Staw, gdyż w ostatnim czasie przewoźnik zrezygnował z realizacji przewozów na trasie z Nowego Dworu Gdańskiego i ograniczył się do trasy Nowy Staw - Malbork.

Sonda "Dziennika Bałtyckiego"!

Trwa głosowanie...

Najwięcej za bilet miesięczny zapłaciłbyś / zapłaciłabyś?

Dziennik Bałtycki

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Współpraca: redakcja "Dziennika Bałtyckiego" i "Głosu Pomorza", informacje dot. cen zbierane były w sierpniu br.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto