Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przygotowanie wyprawki szkolnej to spory stres

Katarzyna Kuniczuk
sxc.hu
O badaniach PBS dotyczących kosztów wyprawki szkolnej w polskich rodzinach rozmawiamy z Przemysławem Kaszą z działu analiz Provident Polska.

Czy dla przeciętnej polskiej rodziny wyprawka szkolna dla dziecka to problem?
Zdecydowanie tak. Raport pokazuje, że 58 proc. Polaków czuje stres związany z wysłaniem swojego dziecka do szkoły. Głównym powodem są koszty. W dodatku 17 proc. rodziców czuje wyłącznie stres,związany z tą sytuacją.

Czyli wyprawka potrafi decydować o kształcie domowego budżetu?
W przypadku najniższego wynagrodzenia w Polsce stanowiona połowę dochodów. Jest więc jednym z najbardziej istotnych wydatków. Pieniędzy zawsze będzie na coś za mało, nie ma tutaj żadnych rezerw. Te 14 proc. Po-laków, którym wysłanie dzieci do szkoły kojarzy się tylko ze stresem, to są oczywiście najubożsi.

W wynikach badania widać pewną nielogiczność. Osoby najgorzej sytuowane zamierzają wydawać większą kwotę na wyprawkę niż bogatsze.
To skutek tego, że one na bieżąco nie kupują takich rzeczy jak ubrania, buty czy przybory szkolne. Muszą to wszystko kupić raz, tuż przed powrotem dzieci do szkół. Warto wspomnieć, że zakup wszystkich niezbędnych rzeczy jest rozłożony na różne okresy- do końca lipca, w sierpniu i we wrześniu. Rodzice zdecydowaną większość wydatków ponoszą w sierpniu. Uśredniając, 14 proc. budżetu na wyprawkę jest wydawane do końca lipca, w sierpniu 58 proc., a we wrześniu 28 proc. Można więc postulować, żeby szkoły dużo wcześniej informowały, jaki będzie potrzebny na przyszły rok zestaw podręczników. Tak aby można było rozłożyć koszty na dłuższy okres. Teraz to wszystko kumuluje się na sierpień i początek września. A w ciągu wakacji dzieci wyjątkowo szybko rosną i nie sposób nakupić im ubrań do szkoły na zapas. Racjonalizacji wydatków trzeba więc szukać w podręcznikach, które stanowią co najmniej połowę kosztów wyprawki.

Co by Pan poradził rodzicom, by mogli łatwiej poradzić sobie z tymi wydatkami?
Dobrym pomysłem będzie rozłożyć je sobie na dłuższy okres. Warto też gromadzić sobie zapasy, szczególnie gdy czujemy, że mamy trochę więcej funduszy .Zeszyty da się kupić zawsze i wiedząc, że będą potrzebne we wrześniu,dlaczego nie zaopatrzyć się w nie już w maju? Nie trzeba też kupować od razu wszystkiego, podzielenie kosztów na raty spowoduje, że nie będą one tak odczuwalne. Można też poprosić rodzinę albo znajomych o potraktowanie przy różnych okazjach poszczególnych elementów wyprawki jako prezentu na urodziny czy imieniny.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slupsk.naszemiasto.pl Nasze Miasto