Radni PO chcą powołać komisję, która będzie nadzorować budowę ringu miejskiego w Słupsku

W piątek, 22 listopada pojawiła się informacja, że budowa ringu miejskiego w Słupsku trafiała na listę podstawową kluczowych projektów Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Oznacza to, że rząd jest gotowy podpisać z miastem umowę na dofinansowanie i realizację projektu. Obecnie słupscy urzędnicy mają 3 tygodnie na uzupełnienie dokumentacji.

- Od razu po upublicznieniu decyzji rozmawiałem z dyrektorem Centrum Unijnych Projektów Transportowych i jeżeli miasto w miarę szybko uaktualni wniosek, to jest gotowość na podpisanie wniosku o dofinansowanie w ciągu trzech tygodni - mówi Zbigniew Konwiński, słupski poseł Platformy Obywatelskiej. - Obiecano mi również, że centrum będzie w kontakcie z urzędnikami ze Słupska, aby być na bieżąco w realizacji i aktualizacji wniosku. Dla nas to najważniejsza inwestycja i bardzo nam na niej zależy. W Słupsku są różne doświadczenia z inwestycjami, dlatego chcemy mieć realny wpływ na jej wykonanie.

Słupscy radni PO, którzy są przekonani, że inwestycja rozpocznie się zgodnie z planem chcą, aby urzędnicy na bieżąco informowali ich o postępie prac. Beata Chrzanowska, przewodnicząca klubu radnych PO powiedziała, że na najbliższej sesji złożony zostanie wniosek o powołanie specjalnej komisji.

- To będzie doraźna komisja, która zajmie się może nie nadzorem, ale doraźną obserwacją działań związanych z budową ringu - mówi Beata Chrzanowska. - W skład tej komisji weszliby przedstawiciele każdego klubu i rotacyjnie zmienialiby się jej przewodniczący. Mamy złe doświadczenia związane z budową parku wodnego. Z brakiem dostępu do informacji na temat postępu prac. Dlatego chcemy powołać komisję, aby budowa ringu była przejrzysta i transparentna.

Dawid Zielkowski, rzecznik prasowy prezydenta Słupska zapewnia, że radni otrzymują wszystkie informacje dotyczące ringu miejskiego.
- Pan Prezydent Kobyliński nie chce komentować decyzji radnych związanej z powołaniem dodatkowej komisji, ale chce przypomnieć, że na każdej sesji jest rozmowa o ringu. Za każdym razem wiceprezydent Kaczmarczyk informuje radnych o bieżących postępach w pracach nad inwestycją - dodaje Zielkowski.
Decyzja o nowej komisji ma zapaść już w środę na sesji rady miasta.

Budowa ringu miejskiego, tzw. „małej obwodnicy” ma pomóc w rozwiązaniu problemów komunikacyjnych w Słupsku. Projekt składa się z trzech etapów i zakłada przebudowę istniejących odcinków dróg przeznaczonych na nowy przebieg drogi krajowej nr 21 przez miasto Słupsk poprzez budowę dwujezdniowej drogi międzydzielnicowej pozwalającej na komunikację lokalną oraz tranzytową z pominięciem centrum miasta.
Etap I - polegający na budowie i przebudowie ul. Koszalińskiej wraz z budową wiaduktu nad torami kolejowymi. Długość przebudowanych ulic: 1,84 km.
Etap II - obejmujący swoim zakresem przebudowę ul. 11 Listopada, odcinka ul. Piłsudskiego oraz budowę ul. Rejtana. W ramach etapu II powstanie 3,4 km dwujezdniowej drogi.
Etap III - obejmujący swoim zakresem przebudowę odcinka o długości 1,5 km; przebudowę ul. Braci Staniuków wraz z budową nowego odcinka do ul. Portowej z przejściem nad torami PKP
Szacunkowy koszt inwestycji wyniesie: 192,31 mln zł, a kwota dofinansowania 163,47 mln zł.
Warto jednocześnie dodać, że na wiosnę tego roku ogłoszono przetarg na wykonanie inwestycji. Firma Budimex chce wybudować drogę tylko za 88 mln zł. Obecnie trwa sprawdzanie ofert. Jeżeli miasto podpisze umowę na dofinansowanie, to prace rozpoczną się na wiosnę 2014 roku. Miasto ma jednak niewiele czasu, bo inwestycja musi być zakończona w połowie 2015 roku.