Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni zmienili plan zagospodarowania przestrzennego w czterech miejscowościach. Po co?

Damian Cieślak
Damian Cieślak
Rada Gminy Gizałki zmieniła plany zagospodarowania przestrzennego części terenów położonych w czterech miejscowościach. Chodzi o Białobłoty, Czołnochów, Gizałki Las i Tomice

Gizalscy radni w każdym przypadku jednomyślnie zatwierdzili proponowane modyfikacje. Większość zmian została wprowadzona na wniosek mieszkańców (głównie pod kątem inwestycji) lub dla ułatwienia realizacji zadań drogowych prowadzonych przez gminę.

W Tomicach o modyfikację poprosił właściciel firmy produkującej kotły centralnego ogrzewania, który chciałby rozwinąć swoją działalność. - Mieszkaniec wnioskował, abyśmy zmienili plan pod kątem możliwości lokalizowania tam obiektów na tego typu działalność. I taka modyfikacja została uwzględniona. Dodatkowo musieliśmy wyznaczyć miejsca, gdzie będzie wytyczony teren publiczny z pasem drogi dojazdowej. Chodzi o to, żeby teren był dostępny dla wszystkich właścicieli gruntów. Trwało to długo, ale w końcu udało nam się ustalić ten obszar - opowiada wójt Robert Łoza.

Od 3-4 lat o zmianę wnioskował również właściciel działki i obiektu mieszkalnego położonego niedaleko szkoły w Tomicach. Mieszkaniec chciałby rozbudować obiekty gospodarcze. Do tej pory nie mógł tego zrobić, bo działka geodezyjnie znajduje się w lesie, a w lesie budować nie można. Stąd konieczna była zmiana planu zagospodarowania przestrzennego.

Trzeci przypadek dotyczy Czołnochowa. Tutaj z kolei firma zajmująca się zbieraniem odpadów chciałaby rozbudować swoją bazę. Wcześniej grunty znajdujące się na tym terenie należały do Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej Nowa Wieś. - One zostały wykupione, ale żeby prowadzić tego typu działalność na terenach rolniczych również konieczna była zmiana planu zagospodarowania przestrzennego - tłumaczy gospodarz Gizałek. Tutaj też wystąpiły pewne problemy, ponieważ jest to obszar zalewowy zagrożony tzw. wodą stuletnią, czyli raz na 100 lat może nastąpić zalanie tego terenu.

Drogi w lesie nie wybudujesz

Kolejne zmiany dotyczą już działalności gizalskiego samorządu. W Białobłotach modyfikację przepisów wymusił remont drogi gminnej. - To jest ten odcinek, gdzie musieliśmy wykupić grunty od osób prywatnych - wyjaśnia Robert Łoza. Tutaj podobnie jak w przypadku działki w Tomicach droga przebiega przez las, więc aby umożliwić przeprowadzenie budowy wymagana była zmiana planu.

Ostatni przypadek również odnosi się do remontu nawierzchni gminnej. Tym razem w miejscowości Gizałki Las. - Chodzi o drogę, która znajduje się na gruntach prywatnych. Ona jest nieużytkowana od wielu lat, prowadzi do drogi łączącej Wierzchy z Wronowem. Właściciel chce się zamienić z nami na grunt w miejscowości Wronów - opowiada wójt Robert Łoza. Geodezyjnie jednak droga przebiega przez las, więc tutaj znowu bez zmiany planu zagospodarowania budowa byłaby niemożliwa.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pleszew.naszemiasto.pl Nasze Miasto