Sąd Okręgowy w Słupsku w trybie wyborczym oddalił wniosek Zdzisława Chojnackiego

W poniedziałek 25 marca Zdzisław Chojnacki, obecnie urzędujący wójt gminy Nowa Wieś Lęborska i jeden z dwóch kandydatów na wójta w wyborach samorządowych 7 kwietnia, skierował do Sądu Okręgowego w Słupsku wniosek o wydanie orzeczenia w trybie wyborczym. Uczestnikami postępowania byli Krystian Chrzanowski, obecnie radny Rady Gminy i kandydat na radnego oraz Komitet Wyborczy Wyborców Inicjatywa Lokalna.

Chojnacki wniósł o nakazanie Chrzanowskiemu sprostowania informacji z portalu społecznościowego Facebook, że swoimi działaniami Zdzisław Chojnacki jako wójt uniemożliwił reaktywowanie szkoły podstawowej w Tawęcinie. Sprostowanie miałoby polegać na poinformowaniu w ciągu 48 godzin w poście na FB o podjętej 18 grudnia 2023 r. przez Radę Gminy uchwale, w której Rada wyraziła zgodę na zbycie w drodze rokowań prawa własności nieruchomości w Tawęcinie. Sąd miałby nakazać Chrzanowskiemu poinformowanie, że głosował za tą uchwałą. Uchwała dotyczyła terenu dawnej szkoły w Tawęcinie. Nieruchomość została kupiona za 600 tys. zł.

Zdaniem Chojnackiego do opinii publicznej trafiła nieprawdziwa informacja, że wójt samodzielnie zdecydował o sposobie sprzedaży nieruchomości, cenie sprzedaży i wyborze nabywcy.

Chojnacki domagał się także wpłacenia przez Chrzanowskiego kwoty 5 tys. zł na Fundację Lęborskie Hospicjum Stacjonarne. Ze względu na charakter sprawy Chojnacki nie widział możliwości polubownego rozwiązania sporu.

Rozprawa przed Sądem Okręgowym w Słupsku w trybie artykułu 111 Kodeksu Wyborczego odbyła się w czwartek 28 marca. Sąd postanowił oddalić wniosek Zdzisława Chojnackiego, który nie był obecny na rozprawie. Stawili się Krystian Chrzanowski i Szymon Medalion oraz pełnomocnik wyborczy KWW Inicjatywa Lokalna Joanna Medalion.

- Zostaliśmy pozwani na podstawie zarzutów wyssanych z palca, które sąd oddalił i uznał za bezzasadne. Czy to jest czysta kampania? Czy pan Chojnacki potrzebuje sądu, żeby ze mną rozmawiać? Komentarz Krystiana Chrzanowskiego, za który pozwał nas pan Chojnacki, nie ma żadnego związku z kampanią wyborczą i jest po prostu wyrażeniem opinii, do której ma prawo - skomentował Szymon Medalion po opuszczeniu budynku sądu w Słupsku.

Z prośbą o komentarz do decyzji sądu zwróciliśmy się do Zdzisława Chojnackiego, który zapowiedział wydanie oświadczenia w tej sprawie. Do tematu wrócimy.

AKTUALIZACJA 29.03.2024 r.
W godzinach popołudniowych 28 marca Zdzisław Chojnacki opublikował oświadczenie na profilu społecznościowym Fb, odnosząc się do postanowienia sądu: "Sąd nie odniósł się do mojego zarzutu, gdyż uznał, że post miał charakter prywatny a nie wyborczy a więc sprawa nie podlega rozpoznaniu w trybie wyborczym. W związku z tym oddalił wniosek i nie odniósł się do treści zawartej w komentarzu. Celem mojego wniosku było, aby kandydat do Rady Gminy nie wprowadzał opinii publicznej w błąd i pozwolił wyborcom dokonać dnia 7 kwietnia 2024 roku przemyślanych i świadomych decyzji w oparciu o fakty i pełną wiedzę o podejmowanych przeze mnie decyzjach."

Na nagraniu Chojnacki mówi o tym, że nie mógł stawić się na rozprawie w sądzie, gdyż z powodu obowiązków służbowych miał zaplanowane spotkanie z wojewodą. Zapowiedział upublicznienie wniosku do sądu i postanowienie "aby mój kontrkandydat Szymon Medalion nie wprowadzał opinii publicznej w błąd co do treści wydanego postanowienia".

Chojnacki zaapelował w oświadczeniu o prowadzenie kampanii w oparciu o prawdziwe informacje.